Dotacje dla deprawatorów z LGBT w Poznaniu, którzy mają wejść do szkół

Queer
Dobre rady LGTB Fot. twitter
REKLAMA

Fundacja „Pro – Prawo do życia” podaje, że „edukatorzy” seksualni LGBT z Poznania, którzy otrzymali ostatnio miejską dotację na prowadzenie warsztatów w szkołach, dość „mocno” weszli w nowy rok szkolny 2020/21.

Jak podaje związany z Fundacją Mariusz Dzierżawski „na zarządzanym przez nich kanale dotyczącym „edukacji” seksualnej ukazał się cykl videoporadników zachęcający do oddawania się aktom homoseksualnym. Skierowany jest do osób, które jeszcze nigdy tego nie próbowały. Jeden z poradników nosi tytuł: „Jak zadebiutować w seksie męsko-męskim?”.

Można się z niego dowiedzieć, że „wszystko zależy od znajomości swojego ciała i doświadczenia w seksie analnym. Jeżeli człowiek zna swoje ciało i wie jak się rozluźnić, to naprawdę satysfakcja z tego seksu jest ogromna. Polecam. Ale naprawdę trzeba przejść pewne kroki, żeby ta satysfakcja była pełna.”

REKLAMA

Takich „porad” udziela aktywista LGBT Maciej Gośniowski, pseudonim „Gąsiu”. Zachwalając seks homoseksualny i zachęca innych do oddawania się tego typu praktykom. Gośniowski swoją karierę w środowisku LGBT zaczynał rozbierając się za pieniądze w gejowskich klubach. W jednym z wywiadów medialnych przyznał, ze niejednokrotnie był tam molestowany seksualnie. Taki sposób publicznego obnażania się, to zapewne również forma „edukacji seksualnej” – podaje Dzierżawski.

Wulgarne treści

„Ja byłem taką osobą, że mój pierwszy seks, który uprawiałem w życiu to był seks z mężczyzną i od razu byłem w roli pasywnej.(…) Mój pierwszy seks był świetny, mimo że był bardzo bolesny (…) To była rzeczywista satysfakcja mimo bólu. Teraz potrafię tak zapanować nad swoim ciałem, że nie czuję tego bólu.” – wspomina Gośniowski w ramach jednego z opublikowanych „poradników”.

Utrzymując z trudnością treści żołądkowe, trzeba jednak podać czego „uczy” w ramach „skes-edukacji” środowisko LGBT. Na pytanie co doradzić osobie, która chciałaby spróbować seksu homoseksualnego ale jeszcze nie ma w tym doświadczenia, „edukatorzy” odpowiadają: „Ja bym doradził, ażeby zaczęła od własnego palca. Od własnego poszukiwania w swoim ciele. Jak odczuwa swoje ciało od środka, kiedy te mięśnie są napięte, a kiedy są rozluźnione.” Może lepiej jednak im taki palec pokazać…

Te szokujące i bulwersujące „poradniki” tworzy grupa LGBT Stonewall. Była ona dotowana z pieniędzy publicznych przez urząd miasta Poznania na przeprowadzenie w szkołach serii szkoleń i warsztatów. Jak wynika z zapowiedzi aktywistów LGBT, szkolenia w poznańskich szkołach mają ruszyć już w październiku i listopadzie.

Na razie mają one być skierowane do wychowawców i nauczycieli. Ich celem będzie informowanie na temat tego w jaki sposób wzmacniać zaburzenia tożsamości seksualnej u dzieci i młodzieży. Nauczycielom można radzić przychodzenia na szkolenia „na czczo”.

Potrzeba kontrakcji

Podstępne wchodzenie perwersji i ideologi LGTB do szkół wymaga jednak społecznego odporu. Deprawacja jest elementem zniewolenia. Wszystko wskazuje na to, że ofensywa deprawatorów nie ustanie, o czym świadczy choćby zachowanie działacza o pseudonimie „Margot” ,który niedawno opuścił areszt. Trzeba dodać, że znalazł się tam za atak właśnie na działacza Fundacji Pro – Prawo do życia.

Fundacja zapowiada, że z okazji rozpoczęcia roku szkolnego chce „zintensyfikować akcje informacyjne”. Chcą „dotrzeć do jak największej liczby Polaków i ostrzec ich przed zagrożeniem”. Także przed „wulgarnymi i obscenicznymi videoporadniami” owych pseudoedukatorów z Poznania.

Zamierza m.in. kontynuować kolejne przejazdy furgonetek w ramach akcji „stop pedofilii” po ulicach Poznania i innych miast Polski. Także organizować kolejne uliczne akcje informacyjne i rozdawać egzemplarze poradnika „Jak powstrzymać pedofila?”. Fundacja zwraca się o pomoc finansową na swoje akcje. Potrzebuje na te cele zebrać ok. 9 000 zł.

W liście Fundacji czytamy – „Jeśli będziemy bierni i nie podejmiemy reakcji, tego typu warsztaty wkroczą także do szkół i przedszkoli. Aktywiści LGBT i „edukatorzy” seksualni już czekają na taką możliwość. Jedyną szansą na powstrzymanie tego koszmaru jest głośne, publiczne i bezkompromisowe mówienie prawdy i docieranie z nią do kolejnych Polaków, w szczególności rodziców i nauczycieli”.

Źródło: Fundacja Pro – Prawo do życia

REKLAMA