Rodzina na swoim. Syn posła PiS został prezesem spółki z grupy KGHM

KGHM/MOs810/CC BY-SA 3.0/Wikimedia Commons
Obrazek ilustracyjny/KGHM/MOs810/CC BY-SA 3.0/Wikimedia Commons
REKLAMA

Jak donosi portal money.pl, syn posła Prawa i Sprawiedliwości Grzegorza Matusiaka został prezesem spółki Inova z grupy KGHM. Wcześniej był zatrudniony w Jastrzębskiej, gdzie krytykowali go związkowcy.

34-letni Nikodem Matusiak pracował wcześniej jako pełnomocnik zarządu i dyrektor JSW. Był także project managerem w czeskiej spółce górniczej OKD. W obu miejscach spędził około rok. Jego praca w Jastrzębskiej Spółce Węglowej budziła jednak kontrowersje.

Z tego, co wiem, jedynym projektem, jaki mu podlegał, było przestawienie się firmy z papierowych bonów dla pracowników na elektroniczne karty – mówił jeden z menadżerów JSW.

REKLAMA

Matusiak spędził w JSW niecały rok. O synu posła PiS związkowcy mieli wspominać w listach, które wysyłali do Jarosława Kaczyńskiego. Pisali w nich o sprawach, które nie podobały im się w Spółce.

„Jest obecnie doświadczonym i cenionym ekspertem górnictwa, specjalizującym się w problematyce międzynarodowej przemysłu wydobywczego” – czytamy w biogramie Nikodema Matusiaka na stronie Inovy. Spółka odpowiada za górnicze technologie.

Portal money.pl zapytał JSW o doświadczenie, kompetencje i osiągnięcia Matusiaka. Spółka jednak zwleka z odpowiedzią.

Krytycy zawrotnej kariery Nikodema Matusiaka wskazywali, że nie ma on wykształcenia kierunkowego. Licencjat ukończył na AWF w Katowicach, a magisterkę na Politechnice Śląskiej. Zrobił także studia podyplomowe – menadżer sportu i turystyki – na AWF oraz zarządzanie nieruchomościami na Uniwersytecie Ekonomicznym. Ukończył ponadto MBA i POST-MBA – kierunki z dziedziny zarządzania i zarządzania finansami.

Z koeli KGHM podkreśliła, że za decyzję o prezesurze Matusiaka odpowiada bezpośrednio rada nadzorcza Inovy, jednej z kilkudziesięciu spółek wchodzących w jej skład.

Dyrektor departamentu komunikacji korporacyjnej KGHM Piotr Chęciński przekazał money.pl, że poprzedni prezes Inovy złożył rezygnację na początku marca 2020 r. Wówczas rozpoczęło się postępowanie kwalifikacyjne na to stanowisko, co ogłoszono 5 marca na stronie Ministerstwa Aktywów Państwowych. Matusiak złożył swoją ofertę.

„Po przeprowadzeniu rozmowy kwalifikacyjnej, Rada Nadzorcza mając na względzie doświadczenie i kwalifikacje kandydata, zarekomendowała, a następnie powołała 15 lipca 2020 roku Nikodema Matusiaka na stanowisko Prezesa Zarządu spółki” – wyjaśniał w komunikacie.

„Sam Nikodem Matusiak nie odpowiedział na nasze prośby o kontakt, podobnie jak poseł Grzegorz Matusiak, którego poprosiliśmy o skomentowanie kariery syna. Z doświadczenia wiemy jednak, że obaj panowie bardzo niechętnie wypowiadają się dla mediów” – donosi money.pl.

Źródło: money.pl

 

REKLAMA