Stefan Batory przewraca się w grobie. Fundacja jego imienia ma miliony od miliardera i dawnego szabrownika Sorosa

George Soros. Foto: PAP/APA
George Soros. Foto: PAP/APA
REKLAMA

Fundacja Stefana Batorego opublikowała swoje sprawozdanie finansowe za rok 2019. Wynika z niego, że to instytucje powiązane z Georgem Sorosem są jej głównym sponsorem.

Ze sprawozdania wynika, że „Batory” otrzymał od Fundacji Społeczeństwa Otwartego z siedzibą w Szwajcarii 2 276 310,00 złotych. Kolejne pieniądze 1 235 747,50 złotych wpłacił Instytut Społeczeństwa Otwartego z Budapesztu. 1 141 140,00 zł przekazała nowojorska Fundacja Promocji Społeczeństwa Otwartego. W sumie instytucje powiązana z miliarderem Sorosem, który swe pierwsze duże pieniądze „zarobił” szabrując w czasie II Wojny Światowej mienie Żydów wywożonych do obozów zagłady, zapewniły Fundacji Stefana Batorego 70 procent finansowania.

Od innych darczyńców, w tym z odpisu podatkowego 1 procent fundacja zebrał ok 2 milionów złotych.

REKLAMA

Instytucja odwdzięczyła się swym sponsorom forsując lewicowa ideologię i jawnie angażując po stronie totalnej opozycji.

„Miniony rok był również rokiem wyborów europejskich i parlamentarnych. Jak zawsze w okresie wyborów prowadziliśmy kampanie mobilizujące obywateli i obywatelki do uczestnictwa w wyborach i oddania głosu za bliskimi im wartościami i programem. Przed wyborami do europarlamentu kampania prowadzona była pod hasłem „Lepiej wybierz!”, przed wyborami powszechnymi hasłem kampanii było „Zabierz głos, bo go stracisz”. W czasie kampanii do Parlamentu Europejskiego we współpracy z Towarzystwem Dziennikarskim prowadziliśmy również monitoring głównego wydania programu informacyjnego Telewizji Polskiej, sprawdzając, jak TVP wywiązuje się z obowiązku przestrzegania w swoich audycjach wymogów pluralizmu, bezstronności, wyważenia i niezależności zapisanego w art. 21.1. Ustawy o radiofonii i telewizji” – chwali się fundacja.

REKLAMA