„Kto budowałby drogi gdyby nie rząd?” – pytają lewacy. Tymczasem w Polsce powstają prywatne zrzutki na budowę dróg

Mieszkańcy Zapola sami zbudują sobie drogę Źródło: zrzutka.pl
Mieszkańcy Zapola sami zbudują sobie drogę Źródło: zrzutka.pl
REKLAMA

Mieszkańcy Zapola w Wysokiej Głogowskiej sami przekopali ziemię i przywieźli tłuczeń, a teraz sami chcą uzbierać pieniądze na dokończenie utwardzenia drogi. Nie oglądają się przy tym na władze gminy, które od lat ignorują ich prośby.

„Kto będzie budował drogi, gdy nie będzie rządu?” – wielu przedstawicieli lewicy uważa, że tym pytaniem może „zaorać” wolnościowców.

Tymczasem rzeczywistość weryfikuje monopol władzy na zarządzanie infrastrukturą drogową. Jeżdżąc po Polsce szybko zauważymy, że część dróg jest w opłakanym stanie. Dodatkowo asfalt nie dochodzi do wielu miejsc, w których jest potrzebny.

REKLAMA

Dlaczego? Bo z punktu widzenia centralnych planistów np. droga w Zapolu w Wysokiej Głogowskiej na Podkarpaciu nie jest ważna. Nie jest strategiczna i prawdopodobnie żadna była premier nie dojeżdża nią do swojej posesji.

A to, że asfalt jest potrzebny mieszkańcom? To najwidoczniej problem mieszkańców. W końcu zrozumieli to również sami zainteresowani i wyszli z prywatną inicjatywą – sami przygotują grunt pod budowę drogi, a później uzbierają pieniądze na samą budowę.

„Mieszkańcy Zapola w Wysokiej Głogowskiej od lat walczą o drogę dojazdową do swoich domów. Mimo wielu zapewnień m.in ze strony władz gminy droga ta nie została ofosowana i trwale utwardzona, mieszkańcy muszą zmagać się z trudami dojazdu do swoich posesji. Walczymy z tym od lat. Nie mamy do nikogo pretensji. Jednak nie możemy już dłużej czekać. Chcemy żyć normalnie” – to opis zbiórki zamieszczonej w Internecie.

To pokazuje, że bez rządu i tak powstawałyby drogi wszędzie tam,, gdzie są potrzebne. Oczywiście teraz trudno to sobie wyobrazić, ponieważ ok 60 proc. zarobionych pieniędzy oddajemy właśnie rządowi. Mając jednak o te 60 proc. pieniędzy w portfelach więcej, mieszkańcy Zapola i każdej innej miejscowości mogliby być sami odpowiedzialni za budowy dróg i wiele innych rzeczy – nawet jeśli przedstawicielom lewicy nie mieści się to w głowach.

Źródło: zrzutka.pl

REKLAMA