Referendum w sprawie 5G? „Absurdalny wyścig w otchłań” [VIDEO]

Sieć 5G. fot. publicdomainpictures.com
Zdjęcie ilustracyjne / Sieć 5G. fot. publicdomainpictures.com
REKLAMA

Polityk lewicowej partii France Insoumise (LFI) François Ruffin zaproponował zorganizowanie referendum w sprawie 5G. W tym celu chce instalowania specjalnych urn „przy wyjściu z lokali wyborczych” w czasie głosowania w wyborach departamentalnych i regionalnych. Są one zaplanowane na wiosnę przyszłego roku.

Według tego deputowanego byłoby dodatkowe głosowanie-konsultacje. Technologia 5G budzi we Francji duże polemiki, dochodziło do niszczenia anten, a w kilku przypadkach nakazywano anwet demontaż anten, które rozlokowano z naruszeniem prawa.

Po okresie „zamrożenia” związanego z pandemią koronawirusa temat wraca na „długą i gorącą listę społecznych rewindykacji”. Część opozycji, głównie lewica, jest zdecydowanie przeciwna wdrażaniu systemu 5G zaplanowanego do końca tego roku.

REKLAMA

Podnosi się argumenty szkód środowiskowych i społecznych. Wiceszef LFI François Ruffin, snie tylko sprzeciwia się projektowi, ale chce zorganizowania obywatelskiego referendum zorganizowanego samodzielnie przez Francuzów, bez udziału państwa.

Jeśli nie zorganizują tego wasze merostwa, dlaczego nie zorganizujecie tego sami? – pyta deputowany. Propozycja padła w czasie wiecu przeciw eksperymentom 5G na stacji Lyon Part-Dieu.

Ruffin mówił: „Przez długi czas istniał związek między postępem technologicznym i ludzkim. Dziś nie jest to wcale oczywiste. Możemy odnieść wrażenie, że czasami postęp technologiczny obraca się przeciwko ludziom. To jeden z powodów, dla których potrzebna jest demokratyczna akceptacja przy wdrażaniu nowych technologii”.

W wywiadzie dla „Le Figaro” pod koniec czerwca sekretarz stanu Agnès Pannier Runacher też odwoływała się do ekologii i chwaliła, że ​​„5G jest bardziej energooszczędne”. Dodała, że Francja jest w tej technologii znacznie opóźniona wobec europejskich sąsiadów.

Dla François Ruffin jest to jednak „absurdalny wyścig w otchłań”. Dlatego deputowany LFI oskarża rząd o chęć wykorzystania 5G do atomizacji społecznej i „izolacji” Francuzów. Lewica walcząca z „postępem” to jednak paradoks, jeśli nie nowość naszych czasów…

Źródło: Le Figaro

REKLAMA