
Władze tunezyjskie ogłosiły, że aresztowały siedem osób w związku z zamachem terrorystycznym w niedzielę. Napastnicy zabili nożem członka Gwardii Narodowej, a drugiego ciężko ranili.
Ukradli broń policjantów i ich wóz. Po pościgu napastników zabito. Zamach miał miejsce w turystycznej miejscowości Susa, gdzie terroryści zaatakowali już w 2015 roku.
MSW Khaled Hayouni poinformował, że w tej sprawie policja przesłuchała 43 osoby. 7 z nich zatrzymano jako podejrzanych o współpracę z terrorystami. Wśród zatrzymanych jest m.in. żona jednego z napastników, która podczas przesłuchania nazwała swojego męża „męczennikiem”. Także dwóch braci zamachowca i osoba podejrzana o ich zwerbowanie do tej akcji.
Napastnikami byli dwaj bracia bliźniacy i mężczyzna pochodzący z regionu Siliana w północno-zachodniej Tunezji. Nie wyklucza się, że w akcji ataku na patrol Gwardii brała udział jeszcze jedna osoba.
Bliźniacy-terroryści mieli się kontaktować z „zagranicznymi portalami, na których stronach znajdują się instrukcje dotyczące ataków z użyciem materiałów wybuchowych”. Najwidoczniej było to jednak zbyt skomplikowane, bo w końcu wybrali noże.
Un dernier hommage rendu au défunt Martyr Sami Mrabet au District de la Garde nationale à Sousse | Tunivisions https://t.co/yftjg1yikS via @Tunivisions
— ANOUAR CHENNOUFI (@mapinter) September 7, 2020
Police in Tunisia chased and shot dead three suspected terrorists after they attacked two police officers, killing one of them, in the coastal city of Sousse on Sunday. pic.twitter.com/jzsAPumyl5
— ANews (@anewscomtr) September 7, 2020
Źródło: Le Figaro/ AFP