
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow przyleciał w poniedziałek 7 września do stolicy Syrii, Damaszku. To pierwsza taka wizyta od 2012 roku w kraju będącym ciągle w stanie wojny.
Jak podaje syryjska agencja prasowa Sana, Siergiej Ławrow spotka się z prezydentem Syrii Baszarem al-Assadem. Na miejscu jest już także rosyjska delegacja, która przybyła do Damaszku dzień wcześniej pod przewodnictwem wicepremiera Jurija Borysowa. Z Syrii szef rosyjskiej dyplomacji poleci na Cypr.
Moskwa to stały sojusznik Damaszku. Rosja wspiera reżim Al-Assada od początku wojny domowej. Ppod koniec 2015 r. interweniowała nawet militarnie w konflikcie, aby ocalić Baszara al-Assada, który znalazł się w trudnej sytuacji.
Prezydent Rosji Władimir Putin złożył też niespodziewaną wizytę w Damaszku w styczniu 2020 roku. Teraz pojawia się tu kolejna wysoka ranga delegacja z tego kraju. Rosjanie mają w tym kraju swoją bazę lotniczą w Hmeimim, a ich pozycja w regionie jest na tyle silna, że stali się głównymùi negocjatorami w sprawie politycznego rozwiązania konfliktu. Mogą tu liczyć na współpracę Teheranu.
Konflikt w Syrii rozpoczął się w 2011 roku. Po represjach wobec demonstracji prodemokratycznych, doszło do konfliktu zbrojnego i rozpadu kraju. W wojnie w Syrii zginęło do tej pory ponad 380 000 ludzi, a miliony emigrowały.
IMPORTANTE: El Canciller ruso, Serguéi Lavrov, llegó a Damasco para mantener un encuentro con el presidente Bashar al Assad y altas autoridades del gobierno sirio.
👇🏼
Ayer aterrizó en Damasco una delegación rusa de alto nivel encabezada por el viceprimer ministro Yuri Borisov. pic.twitter.com/HtzTO3M2n4— Javier Alexander Roa (@RoaJavier) September 7, 2020
Źródło: Le Figaro/ AFP