Warszawa idzie na wojnę z kierowcami. Rozszerzona strefa płatnego parkowania i pięciokrotnie wyższe kary za brak opłatym

Parkomat - zdjęcie ilustracyjne.
Parkomat - zdjęcie ilustracyjne.
REKLAMA

Od dzisiaj powiększa się obszar strefy płatnego parkowania w Warszawie. Miasto podwyższyło też karę za brak biletu parkingowego i to aż pięciokrotnie.

Warszawa Trzaskowskiego idzie na wojnę z kierowcami. Miasto rozszerzyło strefę płatnego parkowania na stołecznej Woli. Pod koniec lipca Rada Miasta zadecydowała też o podwyższeniu kary za brak biletu parkingowego. Ta wzrosła z 50 do 250 zł. Argumentowano, że kwota nie była zmieniana od 17 lat i wówczas „miała zupełnie inną wartość”.

Od 7 września trzeba płacić za miejsce postojwe na większym obszarze Woli. W Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego znalazły się: ul. Kopińska od ul. Grójeckiej – wzdłuż jezdni od strony wnętrza strefy (oś jezdni), Aleja Prymasa Tysiąclecia – wzdłuż jezdni od strony wnętrza strefy (oś jezdni), ul. Marcina Kasprzaka – wzdłuż jezdni od strony wnętrza strefy (oś jezdni), ul. Juliana Konstantego Ordona – wraz z tą ulicą graniczną, ul. Wolska – wzdłuż jezdni od strony wnętrza strefy (oś jezdni), Aleja Prymasa Tysiąclecia – wzdłuż jezdni od strony wnętrza strefy (oś jezdni), podstawa nasypu linii kolejowej nr 509 (od strony wnętrza strefy) oraz podstawa nasypu linii kolejowej nr 20 (od strony wnętrza strefy).

REKLAMA

Mieszkańcy będą jednak mogli parkować na podstawie abonamentów mieszkańca. Można go otrzymać pod pewnymi warunkami.

„Abonament mieszkańca uprawniający do parkowania w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego może otrzymać osoba fizyczna, która spełnia łącznie następujące warunki:

– jest zameldowana na pobyt stały lub czasowy na terenie Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego (SPPN),

– jest właścicielem, współwłaścicielem lub użytkownikiem pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej do 2,5 tony lub samochodu osobowego powyżej 2,5 tony” – czytamy na stronie dzielnicy.

Źródła: zyciestolicy.com.pl/wola.waw.pl

REKLAMA