Dramat Włoch. Branża turystyczna straci w tym roku 100 MILIARDÓW euro

Restauracja we Fregene. Po zakończeniu kwarantanny obroty włoskich lokali spadły o połowę. Zdjęcie: EPA/Emanuele Valeri Dostawca: PAP/EPA.
Restauracja we Fregene. Po zakończeniu kwarantanny obroty włoskich lokali spadły o połowę. Zdjęcie: EPA/Emanuele Valeri Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Według najnowszego raportu włoskich organizacji turystycznych cala branża straci w tym roku ok 100 miliarda przychodów. W niektórych sektorach straty sięgną 50 procent

We wspólnym raporcie przygotowanym przez konfederację turystyczną Confturismo Confcommercio i grupę biznesową Assoturismo Confesercenti podano, że od czerwca do sierpnia, czyli szczycie włoskiego sezonu turystycznego, liczba gości przebywających w oficjalnych obiektach noclegowych we Włoszech była niższa o 65 mln osób. Tzn. o tyle mniej noclegów zostało wykupionych.

W czerwcu odnotowano praktycznie zerowe obroty. W lipcu to otwierano hotele, to wprowadzano ograniczenia, aż w sierpniu liczba gości znów dramatycznie spadła. Turyści skracali swe pobyty i wydawali znacznie mniej niż rok wcześniej. Perspektywy na wrzesień są jeszcze bardziej ponure. Ma być gorzej niż w lipcu i sierpniu.

REKLAMA

Jak można się spodziewać, najbardziej ucierpiała turystyka zagraniczna. latem przychody od turystów spoza Włoch spadły o 65,9 procent, czyli prawie dwie trzecie, Spadek popytu zagranicznego był bardziej odczuwalny przez hotelarzy (-70%). Dramatycznie niska była liczba turystów spoza Unii Europejskiej. Nieliczni obcokrajowcy, którzy odwiedzili Włochy tego lata, pochodzili głównie z Niemiec, Francji, Holandii, Szwajcarii, Austrii i Wielkiej Brytanii.

Raport pokazuje, że dochody muzeów sztuki spadły o 50 procent, uzdrowisk o 38,9 procent, a w agroturystyce 40 procent.)

Spadek dochodów podsumowano na 100 miliardów euro. Turystyka wytwarza ok. 13 procent włoskiego PKB, które w 2019 roku wynosiło ok. 2 bilionów euro.

REKLAMA