Szef ONZ Guterres w odmętach lewackiego szaleństwa. Tragedia pandemii to wina… patriarchatu

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Foto: PAP/ EPA
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Foto: PAP/ EPA
REKLAMA

Pocieszna organizacja jaką stała się ONZ obwinia mężczyzn za tragedie związane pandemią koronawirusa. Jej lider wygłosił kuriozalne przemówienie do przedstawicielek kobiecych organizacji

Przewodniczący ONZ Antonio Guterres spotkał się z przedstawicielkami kobiecych organizacji. Impreza ta zastępowała coroczną konferencję Komisji ONZ ds. Statusu Kobiet. W tym roku ze względu na pandemię ta nie odbyła się.

Tym niemniej były premier socjalistycznego rządu Portugalii wykorzystał spotkanie by wygłosić kilka najgłupszych tez, których nie powstydziłyby się nawet skrajne feministki.

REKLAMA

– Pandemia COVID-19 w ciągu ostatnich sześciu miesięcy wywróciła nasz świat do góry nogami. Poza samym wirusem reakcja miała nieproporcjonalny i niszczycielski wpływ społeczny i ekonomiczny na kobiety i dziewczęta – mówił Guterres. – COVID-19 pogłębia istniejące nierówności, w tym nierówności płci. Już widzimy tendencję odwrócenia ograniczonego i kruchego postępu w dziedzinie równości płci i praw kobiet.

Jak dalej wyjaśniał owo ograniczenia praw kobiet polegały na tym, że z powodu pandemii trudniej było przeprowadzać aborcję na życzenie.

Chociaż statystyki wskazują, że kobiety i dziewczęta są w mniejszym stopniu narażone na sam wirus COVID-19, to cierpią one z powodu przekierowania finansowania i usług zdrowotnych. Na przykład pozbawianie priorytetów usług w zakresie zdrowia matki i reprodukcji – mówił Portugalczyk.

Wszystkie kobiety mają prawo do wysokiej jakości i przystępnych cenowo usług w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego. Rządy mają obowiązek zapewnić kobietom i dziewczętom dostęp do tych usług, nawet w czasie kryzysu.

Tak więc chodzi o to, że choć z powodu pandemii wszytko jest trudniejsze, to przeprowadzanie aborcji ma być traktowane priorytetowo

Guterres stwierdził tez, że choć kobiety to 70 procent personelu medycznego, to podejmują tylko 30 procent decyzji. Ponadto materiały i sprzęt do osobistego zabezpieczenia, często przystosowany jest tylko dla mężczyzn. Można domyślić się, że Guterresowi chodziło o rozmiary kombinezonów ochronnych.

Według szefa ONZ w czasie pandemii kobiety tez znacznie częściej padały ofiara przemocy, bo musiały siedzieć w domach ze swoimi oprawcami i trudniej było im uzyskać pomoc.

I dalej: – Pandemia pokazuje to, co wszyscy wiemy: że tysiąclecia patriarchatu zaowocowały światem zdominowanym przez mężczyzn z kulturą zdominowaną przez mężczyzn, która szkodzi wszystkim – kobietom, mężczyznom, dziewczętom i chłopcom.

Absolutnie zgadzamy się z Gutterresem, że coś mu zaszkodziło. Nawet taka sprawa jak pandemia wykorzystywana jest do narzucania lewicowej ideologii, dzielenia ludzi i przeciwstawiania sobie kobiet i mężczyzn. ONZ stała się pocieszna i żałosną organizacją, która od dawna nie wykonuje efektywnie zadań do których, została powołana, a zajmuje się jedynie promocja lewicy i globalizmu.

By cokolwiek zmieniło się potrzebne będą radykalne działania takich państw jak USA, które wycofują się z takich skompromitowanych organizacji jak WHO i UNESCO. Przyjdzie na to czas po bardzo prawdopodobnej reelekcji Donalda Trumpa. Jedyne co mogłoby powstrzymywać Stany Zjednoczone to tylko stała obecność w Radzie Bezpieczeństwa.

REKLAMA