PiS sięgnie jeszcze głębiej do kieszeni Polaków. Planowana likwidacja ulgi abolicyjnej

podatki, zmartwienie.
Obciążenia podatkowe - zdj. ilustracyjne. (Foto: Flickr/PAP)
REKLAMA

Prawo i Sprawiedliwość kontynuuje marsz ku odbieraniu pieniędzy obywatelom. Tym razem wprawdzie władza nie planuje nowego podatku, za to rozważa cofnięcie ulgi abolicyjnej.

Jak wynika z wykazu prac legislacyjnych programowych Rady Ministrów, Ministerstwo Finansów przygotowuje projekt o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne oraz niektórych innych ustaw (projekt nr UD 126).

Projektowana ustawa zakłada likwidację ulgi, o której mowa w art. 27g ustawy PIT – tzw. ulgę abolicyjną. To fatalna wiadomość dla sporego grona polskich pracowników zatrudnionych za granicą.

REKLAMA

Ulga abolicyjna na przykładzie marynarzy

Portalmorski.pl na przykładzie marynarzy wyjaśnia, jak działa ulga abolicyjna. Polscy marynarze (tzw. rezydenci podatkowi) zatrudnieni u zagranicznych armatorów – np. w Norwegii, Wielkiej Brytanii, Australii, Katarze, Singapurze itd. – mają prawo do odliczenia od podatku dochodowego różnicę pomiędzy podatkiem wyliczonym przy zastosowaniu metody proporcjonalnego odliczenia a podatkiem wyliczonym przy zastosowaniu metody wyłączenia z progresją.

Innymi słowy – podatek dochodowy płacą w tym kraju, w którym zarabiają.

Władza uznała najwyraźniej, że marynarze (ale nie tylko oni) to całkiem „atrakcyjna” grupa podatników i teraz od nich spróbuje uszczknąć trochę grosza.

Skutki likwidacji ulgi abolicyjnej

Zniesienie ulgi abolicyjnej to oczywisty wzrost obciążeń podatkowych dla osób pracujących za granicą, ale pozostających wciąż polskimi rezydentami podatkowymi (np. ze względu na rodzinę mieszkającą w Polsce). Bardzo upraszczając – osoby te będą musiały dopłacić różnicę między podatkiem płaconym za granicą.

Jak podaje portalmorski.pl, skutki likwidacji ulgi abolicyjnej dla marynarzy będą następujące:

  • Obowiązek comiesięcznego opłacania zaliczek na poczet PIT w wysokości 17%,
  • Brak możliwości ograniczenia poboru zaliczek,
  • Obowiązek rozliczenia dochodów z zagranicy w Polsce nawet jeśli będą to jedyne dochody w roku podatkowym marynarza z możliwością odjęcia podatku zapłaconego zagranicą od podatku należnego w Polsce,
  • Obniżenie realnych dochodów netto o wysokość podatku w Polsce (17% PIT do ok 85.528 zł, a powyżej tej kwoty 32% PIT).

Choć ostateczna decyzja o zniesieniu ulgi abolicyjnej jeszcze nie zapadła, to wg wstępnych planów ma to nastąpić wraz z początkiem 2021 roku.

REKLAMA