
Nawet 5 tys. złotych kary za rozpalanie kominka, używanie dmuchawy do liści, czy piły lub kosiarki. Program Ochrony Powietrza przyjęty przez mazowieckich radnych pełen jest rozwiązań, które można nazwać faszystowskimi lub komunistycznymi.
W związku z pandemią koronawirusa rząd cyklicznie dzieli Polskę na strefy zielone, żółte i czerwone i nakłada obostrzenia w zależności od stanu epidemiologicznego na danym terenie. Mazowieccy radni w podobny sposób chcą walczyć z zanieczyszczeniami powietrza.
Pandemia Covid-19 w końcu się skończy, ale mieszkańcy Mazowsza nawet wtedy będą musieli na bieżąco monitorować, czy w ich regionie nie obowiązują jakieś restrykcje – tym razem związane z ekologią.
Po wejściu w życie Programu Ochrony Powietrza w woj. mazowieckim zacznie się monitoring stanu powietrza.
Jeśli przekroczone zostaną jakieś normy, to władza do unormowania sytuacji będzie sięgała po rozwiązania neofaszystowskie – zakaz palenia w kominkach, używania dmuchaw do liści, pił i kosiarek pod groźbą kary do 5 tys. złotych oraz neo-komunistyczne – darmowa komunikacja dla właścicieli samochodów.
Mazowsze będzie pierwszym regionem w Polsce, który w imię ekologizmu posunie się do tak radykalnego ograniczenia wolności swoich mieszkańców.
Do tej pory jedynie w Krakowie wprowadzono zakaz palenia węglem, jednak nie objął on gmin należących do krakowskiego obwarzanka.
Źródło: money.pl