Katolicka szkoła zwolniła zdeklarowanego homoseksualistę. Wymiar sprawiedliwości przyznał jej rację

szkoła
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: MaxPixel
REKLAMA

Amerykańskie Ministerstwo Sprawiedliwości orzekło, że katolicka szkoła w archidiecezji Indianapolis miała prawo zwolnić nauczyciela, który jest zdeklarowanym homoseksualistą. Resort powołał się przy tym na Pierwszą Poprawkę do Konstytucji USA, która zapewnia wolność wyznawania religii.

Chodzi o sprawę 35-letniego Joshuy Payne-Elliotta. Mężczyzna uczył lingwistyki i nauk społecznych w Liceum Katedralnym w Indianapolis w stanie Indiana. Nauczyciel żył w stałym związku z innym mężczyzną. Po zwolnieniu z pracy wytoczył archidiecezji proces z powodu „szkód emocjonalnych” i „utraty dobrego imienia”.

8 września amerykańskie Ministerstwo Sprawiedliwości wydało 35-stronicowe uzasadnienie, powołując się na Pierwszą Poprawkę z 1791 roku. Zapewnia ona wolność wyznawania religii. Jak czytamy w resortowym dokumencie, „archidiecezja, podobnie jak inne podobne instytucje ma prawo zatrudniać na ważnych stanowiskach tylko te osoby, których przekonania i sposób życia są zgodne z zasadami religijnymi”.

REKLAMA

Jednocześnie podkreślano także klauzulę „wyjątków” oraz „ochrony instytucji religijnych przed ingerencją władz w dziedzinie zatrudniania i zwalniana pracowników.

„Szkoła katedralna w Indianapolis podlega tej kategorii, gdyż chodzi tu o formację religijną uczniów. Kontynuacja zatrudnienia tego nauczyciela byłaby ingerencją w prawo archidiecezji do publicznego wyrażania nauczania Kościoła na temat małżeństwa” – czytamy.

W przesłanej do szkół dyrektywie archidiecezja zażądała zwolnienia nauczycieli, którzy otwarcie deklarują homoseksualizm. W przeciwnym wypadku „szkoły te utracą status instytucji religijnej”.

Joshua Payn-Elliot nie jest bowiem jedynym zwolnionym przez archidiecezję zadeklarowanym homoseksualistą. Nie on jeden wytoczył także z tego powodu proces. Wcześniej podobne kroki podjęły również dwie nauczycielki z Liceum Roncalli, żyjące w lesbijskim związku. Proces wytoczył też inny nauczyciel, który sam nie jest homoseksualistą, jednak został zwolniony za „publiczne popieranie nauczycielek-lesbijek”.

Telewizja NBC twierdzi, że od 2017 roku, gdy władzę objął Donald Trump, jego administracja zaczęła traktować priorytetowo kwestię wolności religijnej. Wcześniej amerykański resort sprawiedliwości poparł także piekarza z Kolorado, który odmówił przygotowania tortu weselnego dla homoseksualistów. Ci pozwali go za to do sądu.

Źródła: KAI/NBC

REKLAMA