Minister zdrowia, Adam Niedzielski, był gościem Beaty Lubeckiej w Radiu Zet. Polityk mówił o skutkach narodowej izolacji.
Pandemia szybko zweryfikowała państwową służbę zdrowia. Gdy prywatni lekarze działają normalnie, to państwowi udzielają teleporad. Było już wiele przypadków, w których takie badanie bez oględzin skończyło się dla pacjenta tragicznie.
Wiele badań również zawieszono, co także jest fatalne dla pacjentów. Można by zadać pytanie, czy obecnie w Polsce istnieje jakaś służba zdrowia dla chorych, którzy nie mają Covid-19?
PiS stworzył problem i teraz go bohatersko zwalczy
Fatalne skutki izolacji dostrzega nawet nowy pisowski minister zdrowia – Adam Niedzielski. Mówił o tym w Radiu Zet.
– Bycie w izolacji, względnym odosobnieniu przez pół roku ponad spowodowało duży przyrost problemów zdrowotnych w Polsce. Nie jest tajemnicą, że profilaktyka, inne regularne badania, które prowadziliśmy przed pandemią, zostały zaniedbane i to będzie skutkowało w tzw. deficycie zdrowia – stwierdził na antenie radia polityk.
Rząd PiS zamierza jednak uruchomić program do walki ze skutkami obostrzeń, które sam wprowadził.
– Walka z deficytem zdrowia to kolejne z wyzwań, które trzeba natychmiast podjąć – zapowiada Niedzielski.
Źródło: Radio Zet
