Geje służący w niemieckiej armii otrzymają odszkodowania. Ernst Röhm zostanie bohaterem narodowym?

rośnie liczba bezrobotnych imigrantów/Kanclerz Niemiec Angela Merkel. Foto: PAP/DPA
Kanclerz Niemiec Angela Merkel. Foto: PAP/DPA
REKLAMA

Niemiecki resort obrony opublikował raport o dyskryminacji w Bundeswehrze. Okazuje się, że w niemieckiej armii latami prześladowano gejów.

Niemieckie Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało raport „Tabu i tolerancja”. Raport poświęcony jest prześladowaniu homoseksualistów w niemieckiej armii.

– Centrum historii wojskowej i nauk społecznych Bundeswehry obszernie udokumentowało temat na podstawie wielu konkretnych przypadków, rozmów ze świadkami i innych źródeł – poinformowała pełnomocniczka Bundestagu ds. obronności Eva Hoegl.

REKLAMA

W raporcie możemy przeczytać np., że do 2000 roku homoseksualni żołnierze musieli liczyć się z karami dyscyplinarnymi, z wykluczeniem z jednostki włącznie. Natomiast do 1982 roku homoseksualiści w ogóle nie mieli wstępu do wojska.

To dziwne, bo Ernst Röhm, najsłynniejszy gej niemieckiego wojska, był bliskim przyjacielem kanclerza i nie krył swoich upodobań. Później Röhm stał się jedną z pierwszych ofiar nazistów w czasie nocy długich noży.

Z raportu MON wynika też, że od 1982 roku geje mogli wstąpić do wojska, ale nie mieli szansy na karierę. Bundeswehra stała na stanowisku, że stanowią oni zagrożenie dla armii.

Niemiecki MON wskazuje, że dyskryminacja zakończyła się dopiero 20 lat temu, wraz z odpowiednim rozporządzeniem ówczesnego ministra obrony Rudolfa Scharpinga. Pełnomocniczka Bundestagu ds. obronności Eva Hoegl uważa, że należy uchwalić ustawę o rehabilitacji żołnierzy-gejów i wypłacić im odszkodowanie.

– Najważniejsze będzie odszkodowanie dla tych żołnierzy – uważa Hoegl, podkreślając, że to „coś, co jesteśmy im winni”. Postulat popierają Zieloni i Liberałowie z FDP.

Źródło: Deutsche Welle

REKLAMA