Ojciec Tadeusz Rydzyk nie będzie mógł odprawić mszy w części kanadyjskich diecezji. Tamtejsi biskupi chcą go też odciąć od datków Polonii.
Kanadyjski polityk polskiego pochodzenia, Thomas Lukaszuk, przekazał arcybiskupowi Edmonton petycję ws. „ukrócenia politycznej działalności Tadeusza Rydzyka”.
„Ojciec Rydzyk nie otrzyma pozwolenia na przybycie do naszej Archidiecezji […]. Potwierdziłem również, że biskupi Alberty i NWT (Northwest Terriotories) także nie wyrażą pozwolenia, żeby odwiedzał ich diecezje” – napisał Richard Smith.
Dodatkowo Rydzyk dostał zakaz organizowania spotkań na terenie Diecezji Calgary, Diecezji św. Pawła, Archidiecezji Grouard-McLennan, Diecezji Mackenzie-Fort Smith i Ukraińskiej katolickiej eparchii Edmonton.
Jest to cios w finanse redemptorysty, ponieważ w Calgary i Edmonton mieszkają spore skupiska Polonii. Lukaszuk szacuje, że rokrocznie organizacje ojca Rydzyka zbierają w Kanadzie ok. 300 tys. dolarów kanadyjskich.
Źródło: Onet.pl
