
Rzecz zdarzyła się w Paryżu, w domu należącym do Stolicy Apostolskiej. Kamienica znajduje się w VII dzielnicy Paryża. Najemcy jednego z mieszkań zostali eksmitowani siłą. Ze względu na właściciela tej nieruchomości sprawa zrobiła się nad Sekwaną dość głośna.
Co prawda rodzina od 5 lat nie płaci czynszu i przegrała kolejne sprawy w sądach, ale składa się z 60-letniej matki i jej dwójki dorosłych, ale niepełnosprawnych dzieci. W poniedziałek 7 września, watykański komornik w obecności policjantów i przy pomocy ślusarza dokonał eksmisji.
Kobieta odmówiła opuszczenia lokalu, ale widoczny był brak Ikonowicza, bo policja wyperswadowała jej opór i to, że żadne negocjacje nie będą możliwe. Rodzina została przeniesiona na miesiąc do opłaconego hotelu w podparyskim Villejuif (Val-de-Marne).
Mieszkanie było pierwotnie wynajmowane przez rodziców eksmitowanych lokatorów. Kiedy zmarli, a dwoje dzieci zachorowało, rodzina straciła dochody. Starali się o mieszkanie socjalne, ale bezskutecznie. Rodzina otrzymała cztery propozycje od miasta, ale jak twierdzi, żaden lokal nie był przystosowany do niepełnosprawności brata i siostry.
Sprawa okazała się dla mediów „smakowitym kąskiem”. W końcu sam Nuncjusz Apostolski reprezentujący Stolicę Apostolską we Francji, powiedział, że o eksmisji nie decydował Watykan, ale firma zarządzająca mieszkaniami Sopridex.
Sopridex zarządza majątkiem i nieruchomościami Watykanu w Paryżu. Jak jednak twierdzi rozgłośnia „France Bleu”, odpowiedzialny jest tu jednak Watykan. Sopridex należy bowiem w 100% do Państwa Kościelnego. O tym, że zaległości wynoszą tysiące euro nikt nie wspomina. Zostaje jak zawsze temat niepełnosprawności i rzekomej bezduszności Kościoła, chociaż mieszkanie socjalne miało obowiązek dać socjalistyczne merostwo Paryża…
Źródło: Quest France