Bosak ostro o Solidarnej Polsce. „Nie mają odwagi. Dają się upokarzać Kaczyńskiemu na każdym kroku”

Krzysztof Bosak. Foto: PAP
Krzysztof Bosak. Foto: PAP
REKLAMA

Krzysztof Bosak był we wtorek gościem w programie „Express Biedrzyckiej”. W rozmowie z dziennikarką tabloidu poseł Konfederacji nie miał litości dla Solidarnej Polski. W bardzo zdecydowany sposób skomentował sugestie, że jego partia mogłaby nawiązać w przyszłości współpracę ze Zbigniewem Ziobrą i jego ludźmi. – To nie są ludzie, którzy mieliby odwagę, by pójść politycznie na własny rachunek – mówił o osobach, którzy są na wylocie z PiS-owskiej koalicji.

To zupełnie nierealistyczne – odpowiedział krótko i zdecydowanie Kamili Biedrzyckiej. – Ludzie, którzy są w partii pana Ziobry, przez ostatnie pięć lat autoryzowali politykę rządu, z którą my się nie zgadzamy. To, że w tej chwili się poróżnili, nie znaczy, że ci ludzie mają inne idee. To nie są ludzie, którzy mieliby odwagę, by pójść politycznie na własny rachunek – tłumaczył Bosak.

Poseł Konfederacji postanowił wytłumaczyć jeszcze na czym polega fenomen jego partii. – Stoi za nami cały szeroki ruch społeczny. To setki ideowców w całym kraju. Mamy kadry, żeby wprowadzić do Sejmu dziesiątki nowych ideowych posłów, którzy będą twardzi, bezkompromisowi. I takich ludzi chcemy w polityce, a nie ludzi, którzy przez pięć lat głosowali za czymś, z czym się nie zgadzamy, którzy dają się upokarzać Jarosławowi Kaczyńskiemu na każdym kroku. I którzy traktowaliby nas jako koło ratunkowe – wyjaśniał.

REKLAMA

Konfederata jest przekonany, że koalicja rządząca jednak się utrzyma. – Już wczoraj poszły pojednawcze sygnały. Są już sygnały, że będzie porozumienie. To zupełnie naturalne, dlatego że trzy lata rządzenia przed tymi politykami. Mają dużą władzę, dużo przywilejów i skok w nieznane nie jest w ich interesie – wyjaśnił.

 

REKLAMA