Nawet lewicowe OKO.press zauważa potencjał Konfederacji. „PiS i Platforma mają się czego obawiać”

Konfederacja podczas konwencji programowej przed wyborami parlamentarnymi. / foto: Konfederacja
REKLAMA

„Konfederacja w ofensywie. Rekordowa aktywność skrajnej prawicy” – taki tytuł pojawił się na stronie OKO.press. Portal opisuje, jak prawicowy blok coraz szybciej rośnie w siłę.

Konfederacja, czyli blok ugrupowań nacjonalistycznych, libertariańskich i konserwatywnych, jest pierwszą tak dużą koalicją prawicowców w najnowszej historii Polski. To zjednoczenie środowisk antysystemowej prawicy jest odpowiedzią na żądania wyborców, które formułowano od trzech dekad.

Politycznie ta koalicja bardzo się opłaciła. Mało który sondaż daje Konfederatom mniej niż 10 proc. Już na stałe przedstawia się prawicowców jako trzecią siłę polityczną w Polsce.

REKLAMA

OKO.press pisze, że „gdyby dziś odbywały się przedterminowe wybory parlamentarne, być może PiS najbardziej powinien się obawiać Konfederacji„. Dalej w tekście czytamy, że „powinna na nią uważać także Platforma„.

„Od wyborów prezydenckich (28 czerwca – 12 lipca) do połowy września tylko jedno ugrupowanie polityczne mogło się pochwalić stałymi, wysokimi wzrostami zainteresowania w sieci” – pisze o Konfederacji zazwyczaj nieprzychylny prawicy portal.

OKO.press zauważa, że „Konfederacja zdobyła najwyższą liczbę nowych fanów na Facebooku (w porównaniu do innych partii politycznych) oraz najwyższą liczbę interakcji pod wpisami – dziesięciokrotnie wyższą niż kolejnego ugrupowania w zestawieniu!„.

„Do tego rekordowy wskaźnik tzw. interaktywności fanów: ponad 15 milionów. Dane z monitoringu Facebooka pokazują jednoznacznie: wakacje to sieciowa dominacja Konfederacji” – czytamy dalej.

Autor pisze, że nieważne ile partii jest uwzględnianych w badaniu, to „wynik był zawsze ten sam – między Konfederacją a resztą partii i polityków, w sieci wyrosła w ciągu tych dwóch miesięcy przepaść„.

Wyborcy Konfederacji jako jedyni po kampanii wyborczej nie zmniejszyli aktywności w Internecie. „Od 13 lipca do połowy września pod jej [Konfederacji – red.] postami pojawiło się 2,8 mln reakcji – druga w zestawieniu Platforma Obywatelska miała ich zaledwie 288 tys. (PiS: 177 tys., Lewica – 151 tys.)”.

W całym artykule autor przytacza przykłady wzrostów u Konfederacji, którymi prawicowcy wyprzedzają pozostałe partie.

Dodatkowo w artykule zauważono, że w odróżnieniu np. od ONR-u, Konfederacja nie tylko ma możliwość odebrania PiS-owi konserwatywnych wyborców. Konfederacją mogą zainteresować się również wyborcy Platformy, dla których ważna jest wolność gospodarcza.

Choć autor nie pisze tego wprost, to z artykułu można wyciągnąć jeden wniosek. To Konfederacja jest tą siłą, która może pogodzić ze sobą zwaśnione obozy wyborców PiS i PO.

Źródło: OKO.press

REKLAMA