Szeregowy poseł PiS z rządową ochroną? Służba Ochrony Państwa nie komentuje

Jarosław Zieliński/fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Jarosław Zieliński/fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
REKLAMA

Były wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński z PiS korzysta z ochrony SOP. Od dawna jest tylko szeregowym posłem.

Jarosław Zieliński rok temu przestał pełnić funkcję wiceministra spraw wewnętrznych. Były nauczyciel z Suwałk wciąż jednak korzysta z ochrony Służby Ochrony Państwa.

Sprawa wyszła na jaw, gdy pod Augustowem doszło do kilizji z udziałem auta SOP. Okazało się, że rządową limuzyną podróżował właśnie poseł PiS.

REKLAMA

Teraz reporterzy „Faktu” zrobili zdjęcia Zielińskiemu. Na fotografiach widać, że szeregowy poseł wciąż ochraniany jest przez SOP.

Podczas uroczystości odsłonięcia Pomnika Ofiar Obławy Augustowskiej w Sokółce towarzyszył mu uzbrojony ochroniarz. SOP i Zieliński na pytania dziennikarzy nie odpowiadają.

Zieliński od lat wzbudza kontrowersje. Jako wiceszef resortu spraw wewnętrznych zasłynął m.in. wydarzeniem, podczas którego wykorzystano policyjny helikopter do rozrzucenia konfetti.

Natomiast jego dom ochraniała policja. Policyjne patrole jego posesji ówczesny wiceminister tłumaczył, iż nieopodal popełniono morderstwo.

– Jakiś czas temu w pobliżu znaleziono ludzką głowę, obciętą przez bandytów – mówił. Jak się okazało takie wydarzenie miało miejsce… ale 20 lat temu i 240 km od posesji Zielińskiego.

Źródło: Fakt

REKLAMA