Imigranci z Lesbos jadą na kontynent! Rozpoczął się proces relokacji. Czy trafią do Polski?

Tymczasowy obóz dla imigrantów na na Lesbos. Zdjęcie: EPA/ORESTIS PANAGIOTOU Dostawca: PAP/EPA
Tymczasowy obóz dla imigrantów na na Lesbos. Zdjęcie: EPA/ORESTIS PANAGIOTOU Dostawca: PAP/EPA
REKLAMA

700 imigrantów z wyspy Lesbos przeniesiono na kontynent. Przyjmie ich dziesięć krajów Unii Europejskiej. Po pożarze, który spustoszył obóz Moria na początku września, rozpoczął się proces relokacji.

W sumie ponad 700 imigrantów z greckiej wyspy Lesbos zaczęto przenosić do Grecji kontynentalnej w poniedziałek 28 września. Chodzi o 704 osoby, które uzyskały azyl, a także samotne kobiety, niewiasty w ciąży, nieletnich i niepełnosprawnych.

Z Grecji kontynentalnej rozjadą się do 10 państw UE. Kolejna grupa 700 osób ma zostać przeniesiona z Lesbos w czwartek. Ma to odciążyć wyspę, na której obecnie przebywa ciągle ponad 14 000 migrantów.

REKLAMA

Dziesięć krajów Unii Europejskiej zobowiązało się przyjąć w sumie około 400 „małoletnich bez opieki” ewakuowanych z Lesbos oraz osoby z „wrażliwych” grup.

Liderem są tu Niemcy. Berlin wydał zgodę na sprowadzenie do siebie 1553 migrantów, w tym byłych mieszkańców spalonego obozu w Morii. Chęc przyjmowania „uchodźców” zgłosiły władze 170 miast.

Francja obiecała powitać 500 osób, ale miejscowa lewica chce zwiększenia tych kwot. Komuniści przypominają, że pomimo zobowiązania Paryża do przyjęcia 20 000 imigrantów z Włoch i Grecji, ich kraj przyjął mniej niż jedną czwartą tej kwoty i należy ją powiększyć.

Takie deklaracje nie wynikają bynajmniej z dobrego serca komunistów. Im więcej imigrantów, tym szybciej przecież „ruszą z posad bryłę świata”…

Źródło: AFP

REKLAMA