Prezydent Macron w Wilnie. Czy Francuz zostanie mediatorem?

Wizyta Macrona w państwach bałtyckich Fot. Twitter
REKLAMA

Francuski prezydent składa wizyty na Litwie i Łotwie. Prezydent Litwy Nauseda zachęcał Francję do odegrania roli mediatora na Białorusi. Skrytykował podejmowane w Rosji próby pisania historii na nowo i opowiedział się za sankcjami wobec władz Białorusi.

Litwa i Francja obchodzą w tym roku 100. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych. Prezydent Gitanas Nauseda udzielił wywiadu „Le Figaro”, w którym mówił, że „nasze dwa kraje mają wspólną wizję w wielu obszarach: wartości europejskich, praw człowieka, globalnej agendy UE”.

Nauseda zachęcał Paryż do wprowadzenia wobec Mińska sankcji – „musimy okazać naszą solidarność. W przeciwnym razie wizerunek i wiarygodność Europy zostaną nadszarpnięte.”

REKLAMA

Wskazał, że Litwa ma „specyficzną historię, która różni się od historii wielu krajów europejskich”. „Pierwsza okupacja Litwy miała miejsce w 1940 roku, druga – po zwycięstwie ZSRR nad armią niemiecką. Dlatego jesteśmy bardzo zaniepokojeni wysiłkami Rosji w pisaniu historii na nowo i manipulowaniu nią”.

Litewski prezydent zwrócił uwagę, że Litwa przeznacza 2 proc. swojego PKB na budżet obronny, zgodnie z zasadami NATO oraz planuje dalsze zwiększenie tego wkładu. Pytany, czy pomyłką było wznowienie dialogu prezydenta Macrona z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w sierpniu 2019 roku, Nauseda odparł: „Podchodzimy do Rosji i jej zachowania bardzo realistycznie, dlatego z ostrożnie przyjęliśmy tę inicjatywę. Zatrucie Nawalnego i rosyjska ingerencja na Białorusi są oczywiście przeszkodą w wysiłkach prezydenta Macrona. Dodam, że ważne jest rozważenie konsekwencji takiej inicjatywy w dłuższej perspektywie. Ale kto, jeśli nie Litwa i kraje regionu bałtyckiego, może wyjaśnić, co się dzieje w regionie?”.

Emmanuel Macron zaczął wizytę na Litwie od odwiedzin na cmentarzu na Antokolu. Złożył tam kwiaty przed pomnikiem czternastu Litwinów zabitych 13 stycznia 1991 r. przez sowieckie wojska. To pierwsza wizyta francuskiego prezydenta od wizyty Jacquesa Chiraca w lipcu 2001 r.

Źródło: PAP/ Le Figaro

REKLAMA