Wczoraj media obiegła informacja o tym, że ex-minister zdrowia Łukasz Szumowski oraz członkowie jego rodziny są zakażeni koronawirusem. Sprawę w specyficzny sposób skomentował Grzegorz Braun, poseł Konfederacji.
W poniedziałek Onet.pl poinformował, że zakażony koronawirusem jest były minister zdrowia Łukasz Szumowski. Kilka godzin później RMF FM podało, że z nieoficjalnych informacji wynika, iż pozytywny wynik testu otrzymali też członkowie rodziny polityka.
Zakażeni koronawirusem
– Poza ministrem zdrowia zakażone koronawirusem są trzy osoby z jego rodziny – dodatni wynik testu mają jego rodzice i najmłodsza córka. O zakażeniu pierwszy dowiedział się ojciec Łukasza Szumowskiego, u którego badanie na COVID-19 wykonano w szpitalu – czytamy na rmf24.pl.
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz nie odpowiedział na pytanie dziennikarzy RMF FM, jak znosi zakażenie były minister. U swoich źródeł reporterzy stacji radiowej ustalili jednak, że sam polityk jak i jego bliscy czują się dobrze.
Braun apeluje o ochronę
Udostępniając artykuł na ten temat Grzegorz Braun zaapelował do służb specjalnych. – Apeluję do Służb 3-literowych o zapewnienie @SzumowskiLukasz należytej ochrony – żeby w ramach zacierania śladów licznych przestępstw i nadużyć nie zrobił ktoś z niego ofiary-męczennika plandemii – napisał na Twitterze.
– Chcemy zobaczyć go żywego i zdrowego – przed sądem – dodał poseł Konfederacji. Przypomnijmy, że oprócz kontrowersyjnego lockdownu, Szumowski jako minister zdrowia odpowiada za szereg transakcji z czasów pandemii. Chodzi tu m.in. o zakup maseczek nienadających się do użycia oraz respiratorów od handlarza bronią.
Apeluję do Służb 3-literowych o zapewnienie @SzumowskiLukasz należytej ochrony – żeby w ramach zacierania śladów licznych przestępstw i nadużyć nie zrobił ktoś z niego ofiary-męczennika plandemii. Chcemy zobaczyć go żywego i zdrowego – przed sądem. https://t.co/2ilP9OALbv
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) September 28, 2020