Spurek wchodzi na wyższy stopnień lewactwa. Rzuca socjalistów i przechodzi do Zielonych

Sylwia Spurek/Fot. Twitter
Sylwia Spurek/Fot. Twitter
REKLAMA

Sylwia Spurek nie jest już postępową socjalistką. Europosłanka przeszła do frakcji Zielonych w Europarlamencie.

Najbardziej lewicowa posłanka z Polski Sylwia Spurek zrezygnowała z członkostwa we frakcji Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów. W środę ogłosiła, że zasili szeregi Zielonych w Europarlamencie.

REKLAMA

– Podjęłam tę decyzję, bo uważam, że we frakcji Zielonych będę mogła działać zgodnie z moimi wartościami i w interesie publicznym, a nie w interesie swojego środowiska politycznego – tłumaczyła swoją decyzję Spurek.

Spurek, wcześniej wicerzeczniczka praw obywatelskich, dostała się do Europarlamentu z list partii Wiosna Roberta Biedronia. Teraz będzie jedyną Polką we frakcji Zielonych.

Ponadto Spurek została nominowana na stanowisko wiceprzewodniczącej Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia Parlamentu Europejskiego. Jej zdaniem Zieloni mogą odegrać kluczową rolę w tworzeniu nowej polityki klimatycznej UE, która jest niezależna od „lobby rolniczego, energetycznego i transportowego”.

– Politycy i polityczki w Parlamencie Europejskim muszą być oderwani od partyjnych interesów, muszą wsłuchiwać się w głos nauki, organizacji pozarządowych, aktywistów i aktywistek działających na rzecz środowiska naturalnego – oświadczyła Spurek.

– Chcę wyraźnie podkreślić, że moje polityczne cele oraz zobowiązania wobec moich wyborców i wyborczyń z Wielkopolski nie ulegają zmianie – zapewniła, wskazując, że jej celem jest ratyfikowanie przez UE Konwencji Stambulskiej oraz wprowadzenie unijnych mechanizmów prawnych chroniących kobiety przed przemocą domową.

Źródło: Gazeta.pl

REKLAMA