Czy wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego naprawdę powiedziała słowa o „finansowym zagłodzeniu” Polski? Niemieckie radio wzięło winę na siebie i twierdzi, że sfałszowało wywiad.
Wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Katarina Barley miała powiedzieć o „finansowym zagłodzeniu” Polski i Węgier. Byłaby to odpowiedź na nieprzestrzeganie praworządności w Polsce.
Wypowiedź Niemki wywołała falę oburzenia. Przypomniano jej, że starsi koledzy socjalistki już nie raz głodzili Polaków.
Aby wygasić skandal niemieckie radio grupy Deutschlandfunk wzięło winę na siebie. Radio wydało specjalny komunikat, w którzy poinformowało, że sfałszowało słowa wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego.
„Od redakcji: w pierwszej wersji sfałszowaliśmy oświadczenie Katariny Barley, wyolbrzymiając je. Naprawiliśmy ten błąd i przepraszamy” – czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej Deutschlandfunk.
W poprawionej wersji Niemka mówi już tylko o „finansowym zagłodzeniu” Węgier. Przeprosin od Niemki domagali się politycy PiS, ale ostatecznie winę wzięło na siebie radio.
Zadziwiająca jest energia z jaką niektórzy 🇵🇱dziennikarze usiłują wmawiać, że @katarinabarley nie powiedziała tego co powiedziała. To niestety nie jest fakenews. Można łatwo sprawdzić samemu: Słowa o „zagłodzeniu“ i cały wątek 🇭🇺/🇵🇱 – ostatnie 2 minuty nagrania na stronie @DLF. https://t.co/lTQp9VJ6vO
— Paweł Jabłoński (@paweljabIonski) October 3, 2020
Niemki broniło część dziennikarzy w Polsce, twierdząc, że rzekoma wypowiedź to fake news.
Źródło: deutschlandfunk.de
