Demon antysemityzmu przebudził się w Niemczech. Kolejny atak na Żyda

Angela Merkel, Żyd Źródło: PAP, Pixabay, collage
Angela Merkel, Żyd Źródło: PAP, Pixabay, collage
REKLAMA

Przed synagogą w Hamburgu w Niemczech mężczyzna zaatakował żydowskiego studenta. Atak nie był odosobnionym przypadkiem. W Niemczech trwa dyskusja nad zapewnieniem synagogom lepszej ochrony.

Atak w Hamburgu miał miejsce w Niedzielę 4 października – podczas trwania żydowskiego święta Sukkot. Agresor miał 29 lat i był ubrany w „odzież militarną”. Zaatakowany żydowski student to 26-latek – podczas ataku miał na głowie tradycyjną kipę. Atakujący zadał młodemu Żydowi „poważne obrażenia głowy”.

Zdarzenie to przywodzi na myśl zamach w Halle z 9 października 2019 roku. Wtedy również mężczyzna ubrany w odzież militarną, uzbrojony, próbował wejść do synagogi. Nie udało mu się to, ale zabił dwie osoby w pobliżu świątyni. Zamach ten miał miejsce prawie dokładnie rok przed ostatnim atakiem w Hamburgu.

REKLAMA

Napastnik z Hamburgu miał mieć przy sobie kartkę z narysowaną swastyką. Organy bezpieczeństwa i prokuratura generalna twierdzą, że atak na studenta był próbą morderstwa.

Synagogi w Niemczech powinny być lepiej strzeżone ze względu na nazistowską przeszłość?

Znów rozgorzała dyskusja nad tym, czy synagogi w Niemczech mają wystarczającą ochroną. Przed zamachem w Halle była ona znikoma. Od tamtego czasu władze wszystkich niemieckich krajów związkowych pomogły Żydom w sfinansowaniu stawiania ogrodzeń i bram. Rząd federalny z kolei obiecał 22 miliony euro na ochronę dla obiektów żydowskich.

Kwestia ochrony synagog to w Niemczech delikatny temat. Różne środowiska wielokrotnie próbowały zasugerować, że miejsca te powinny być chronione ze względu na nazistowską przeszłość Niemiec.

Niemcy nie chcą jednak finansować ochrony obiektów żydowskich. Z kolei niektórzy Żydzi, jak np. Ronen Steinke, autor książki „Terror przeciwko Żydom”, twierdzą, że państwo niemieckie powinno finansować „nie 50, 70 czy 80 procent kosztów ochrony synagog […] ale 100 procent”.

Źródło: „Wirtualna Polska”

REKLAMA