Xi Jinping w cieniu koronawirusa realizuje swój tajny spisek? Pekinowi grozi pucz!

Prezydent Chin Xi Jinping Foto: PAP/EPA
Prezydent Chin Xi Jinping Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Wydaje się, że chiński prezydent Xi Jinping inicjuje czystkę wśród najwyższych rangą urzędników partii komunistycznej, którzy mogą zagrozić jego władzy, gdy reszta świata zaabsorbowana jest tematem zakażonego koronawirusem Donaldem Trumpem – spekuluje brytyjski „Daily Express”.

Według tabloidu chiński przywódca miał wziąć się za terroryzowanie współpracowników, żeby umocnić swoją pozycję w partii, a tym samym oddalić widmo utraty władzy. Prezydent Chin miał oskarżyć Dong Honga bliskiego współpracownika swojego zastępcy Wanga Qishana.

Hong przez lata działał w komórce ds. zwalczania korupcji, a teraz sam został oskarżony o przyjmowanie łapówek i „poważne” naruszenia prawa.

REKLAMA

Dong współpracował z wiceprezydentem Wangiem od 1998 r. Trzy lata temu ustąpił ze stanowiska, a teraz, jak na ironię, doradca ds. korupcji jest „podejrzany o poważne naruszenie prawa i rządów partii”.

Dong był szefem Centralnej Komisji Kontroli Dyscyplinarne, która przewodziła bezprecedensowej czystce prezydenta Xi pod hasłem „antykorupcja”. Teraz Dong sam znalazł się na celu organizacji, dla której pracował.

Według ekspertów Dong stał się ofiarą Xi Jinpinga, który wysłał w ten sposób jasny sygnał swojemu zastępcy, że jest obserwowany.

W rozmowie z „South China Morning Post”, źródło zbliżone do partii komunistycznej, podało, że chociaż Dong wydawał się ściśle współpracować z wiceprezydentem Wangiem, nie było powodów, żeby twierdzić, że ich powiązania były nadzwyczaj bliskie.

Im bardziej Xi Jinping zwiększa swoje wpływy i władzę w Chinach, tym bardziej członkowie Biura Politycznego są zaniepokojeni, co zwiększa szanse na polityczny pucz.

REKLAMA