
Walka z islamizmem we Francji miała oznaczać działania przeciw separatyzmowi tej mniejszości i getoizacji niektórych obszarów kraju. MSW Gerlad Darmanin ogłosił jednak, że w tytule nowej ustawy słowo „separatyzm” zostanie zastąpione słowem „sekularyzacja”.
Minister spraw wewnętrznych dodał, że tekst ustawy będzie ma na celu „wzmocnienie laicyzmu i zasad republikańskich”. Zmiana może oznaczać redukcję obecności w przestrzeni publicznej wszystkich religii.
O zmianie nazwy, Darmanin poinformował w wywiadzie radiowym 6 października. Minister spraw wewnętrznych dodał, że „pomysł był dobry, bo chodzi o walkę z głównym separatyzmem, jakim jest radykalny islam”, ale dodał, że „nie jest to jedyny temat ustawy, która dotyczy wszystkich religii”, tam gdzie dochodzi do działalności „sekciarskiej” i naruszenia politycznej oraz religijnej „neutralności”.
Nawet jeśli rząd chce w ten sposób uniknąć oskarżeń o islamofobię, można się spodziewać, że przy okazji władze skorzystają, by jeszcze mocniej ograniczyć udział w życiu publicznym np. katolików.
Głos w sprawie proponowanego przez prezydenta Macrona ograniczenia „separatyzmu” islamistycznego zabrała też przewodnicząca Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen. Pozytywnie odniosła się do „kilku intuicji” Macrona, ale wyraziła ubolewanie, że większość proponowanych środków będzie „nieskuteczna”.
– Słowa nie oznaczają działania, a samo mówienie nic nie kosztuje – mówiła Marine Le Pen na antenie RTL. Pozytywnie oceniła samo nakreślenie problemu.
– Musimy się zmierzyć z islamistycznym separatyzmem i to jest sedno sprawy – stwierdziła.
Marine Le Pen uważa, że błędem jest mówienie o „radykalnym islamizmie”, bo innego islamizmu nie ma. Jej zdaniem, poza samym nazwaniem zjawiska i dostrzeżeniem problemu, tylko część działań idzie w dobrym kierunku. Dużo postulatów będzie zaś po prostu nie do zrealizowania.
Le Pen uznała za priorytet eliminację finansowania meczetów z zagranicy. Jej zdaniem „Francja stała się placem gry i polem bitwy o wpływy wszystkich światowych odłamów islamu”. Za słowami powinny jednak nastąpić czyny.
Źródło: France Info/ AFP