Angelika Krawczyk z Lewicy Razem używa na Twitterze symbolu sierpa i młota. Twierdzi, że wie co ten symbol oznacza. Robert Winnicki z Konfederacji liczy na reakcję mediów.
„Do tych wszystkich osób, które tak bardzo martwią się o moją wiedzę historyczną, spokojnie byłam na rozszerzonej historii w liceum. Co więcej, symbol sierpa i młota oznacza władze ploratariatu, a nie lubobójstwo, którego absolutnie nie bronię, nigdy nie będę bronić.” – pisze na Twitterze młoda polityk. Sierpa i młota, mimo komentarzy użytkowników, nie usunęła.
Dalej Krawczyk przyznaje, że jest „marksistką ideologiczną”. Pisze też, bez podawania jakichkolwiek danych i wyjaśnień co niby ma na myśli, że „co roku jest więcej ofiar kapitalizmu, tak bardzo uwielbianego przez zwolenników K. Bosaka, niż kiedykolwiek było komunizmu”.
Przypomnijmy, że wedle „Le Livre noir du communisme. Crimes, terreur, répression” z powodu komunizmu zginęło blisko 100 milionów osób. Żeby zrozumieć, jak duża jest to liczba, warto przypomnieć, że według badaczy IPN w niemieckich nazistowskich obozach koncentracyjnych zginęło 2 830 000 Żydów. Holokaust natomiast uważany jest za jedno z najstraszniejszych wydarzeń w historii.
Robert Winnicki z Konfederacji wyraził nadzieję, że młodą polityk spotkają konsekwencje.
„Czekam na reakcję mediów. Sierp i młot to symbol pod którym wymordowano więcej ludzi niż pod swastyką. Prezentowanie tych symboli musi być w Polsce karane i piętnowane”.
Czekam na reakcję mediów. Sierp i młot to symbol pod którym wymordowano więcej ludzi niż pod swastyką. Prezentowanie tych symboli musi być w Polsce karane i piętnowane.
Pani pełni funkcję w partii @ZandbergRAZEM w koalicji z @wlodekczarzasty.@gazeta_wyborcza @OnetWiadomosci ? pic.twitter.com/S1QnwCKUVR
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) October 9, 2020
