
WFP został laureatem Pokojowej Nagrody Nobla. To agencja ONZ wyróżniona za zwalczanie głodu. Jak podkreśliła przewodnicząca Norweskiego Komitetu Noblowskiego Berit Reiss-Andersen Światowy Program Żywnościowy został doceniony „za swoją pracę na rzecz zwalczania głodu i wkład w możliwość zaistnienia pokoju na obszarach objętych konfliktem”.
„Pandemia koronawirusa spowodowała, że więcej ludzi głoduje. Sytuacja pogarsza się w takich krajach, jak Jemen, Kongo, Nigeria, a kombinacja choroby i głodu jest szczególnie niebezpieczna” – podkreśliła Reiss-Andersen, dodając, że „do czasu wynalezienia szczepionki żywność jest najlepszą szczepionką”.
Przewodnicząca Norweskiego Komitetu Noblowskiego wykazała, że istnieje związek między „głodem a konfliktem zbrojnym”. „Głód jest wykorzystywany jako broń” – oświadczyła Reiss-Andersen.
Aspekt koronawirusowy zwyciężył zdaje się przy tej decyzji pryzmat np. ruchu Black Lives Matter. Na szczęście skojarzenie rewindykacji i wojowniczych postaw „antyrasistów” z „pokojem” nie nastąpiło.
Założona w 1961 r. organizacja ma siedzibę w Rzymie i jest całkowicie finansowana z dobrowolnych datków. Ta agencja ONZ twierdzi, że w 2019 roku rozdzieliła 15 miliardów racji żywnościowych i pomogła 97 milionom ludzi w 88 krajach.
W tym roku do Nagrody Pokojowego Nobla stanęło 318 kandydatów, w tym 211 osób fizycznych i 107 organizacji. Złoty medal, dyplom i suma 10 milionów koron szwedzkich, czyli prawie 950 000 euro, przypadnie Programowi.
Źródło: PAP