Prof. Szeremietiew zwolniony z pracy za krytykę LGBT. Doniósł na niego pracownik państwowej uczelni

Romuald Szeremietiew fot. youtube.com/zyciestolicy
Romuald Szeremietiew fot. youtube.com/zyciestolicy
REKLAMA

Prof. Romuald Szeremietiew został zwolniony z państwowej uczelni. Jak ujawnił, chodziło o jego krytykę środowiska LGBT.

Były wiceminister obrony, a ostatnio wykładowca akademicki prof. Romuald Szeremietiew poinformował w jakich okolicznościach stracił pracę na państwowej uczelni.

– W ub. roku na Twitterze skrytykowałem lgbt-cośtam. Odezwała się prac. naukowy UW, który stwierdził, że nie powinienem uczyć studentów i on poinformuje władze mojej uczelni jakie mam wredne i nienowoczesne poglądy. A uczelnia zawiadomiła mnie, że rozwiązuje ze mną umowę o pracę – napisał na prof. Szeremietiew.

REKLAMA

Wykładowca przyznał, że problemem okazała się również jego przyjaźń z szefem Najwyższej Izby Kontroli, Marianem Banasiem. Ten ostatni poszedł na wojnę z PiS i CBA, które zarzucało mu nieprawidłowości w oświadczeniu majątkowym.

– Poproszono mnie, abym wycofał się z przedsięwzięcia wydawniczego (byłem red. naukowym). Współautorzy dowiedzieli się, że przyjaźnie się z Marianem Banasiem. Uważają, że występując ze mną, mającym takie podejrzane kontakty, mogą narazić się przełożonym i będą zwolnieni z pracy – wskazał prof. Szeremietiew.

– Doświadczyłem w życiu wielu przykrości, te ostatnie jednak tylko mnie śmieszą. Wszak wesołe jest życie staruszka emeryta – skwitował swój los.

Źródło: Twitter Romuald Szeremietiew

REKLAMA