Mistrz wrócił i to w wielkim stylu! Mamed Chalidow nieprawdopodobnym kopniakiem znokautował Scotta Askhama w walce wieczoru gali KSW 55 w Łodzi. Zwyciężając odzyskał pas mistrza kategorii średniej.
Mamed Chalidow to żywa legenda MMMA. Mistrz mieszanych sztuk walki wielokrotnie pokazał, że jest wirtuozem tego sportu. Nie inaczej było podczas jego walki powrotnej ze Scottem Askhamem podczas 55 gali KSW w Łodzi.
Czterdziestoletni Chalidow, który wcześniej chciał zakończyć karierę, na szczęście został namówiony na powrót. Walka z angielskim mistrzem zajęła mu jedynie 36 sekund a zakończył go latający kopniak Mameda i kilka młotkowych ciosów na dobitkę. Cała akcja wyglądała jak wyjęta z gry komputerowej. Zobaczcie sami:
WOW!!! What a knockout!!! Mamed Khalidov regains his crown!! #KSW55 pic.twitter.com/1bKnY9KXZm
— KSW (@KSW_MMA) October 10, 2020
Pojedynek Chalidow Askham był rewanżem za starcie na KSW 52. Askham wygrał wówczas jednogłośną decyzją sędziowską. Chalidow odzyskał teraz tytuł, który już posiadał w latach 2015-2018.