
Kabaret związany z egzekwowaniem braku maseczek trwa. Co chwila w sieci pojawia się filmik związany z buntem społecznym przeciwko nakazowi zakrywania nosa i ust. Tym razem żenujące sceny rozegrały się w Giżycku. Tam policjantka ganiała i rzucała po ziemi mężczyznę, który nie zastosował się do rządowych zalecań.
Kabaret został odegrany 11. października przy ulicy Unii Europejskiej. Na filmiku słychać, jak nagrywający zachęca obywatela do ucieczki, a policjantce radzi, żeby wzięła się za ściganie przestępców.
– Uciekaj, uciekaj… nie daj się! – słychać na nagraniu. – Co się dzieje w tym kraju?! Pani jest policjantką? – dodał mężczyzna.
Funkcjonariuszka zatrzymała mężczyznę, ponieważ nie miał maseczki. Ten nie chciał dać się wylegitymować i zaczął uciekać.
Waleczna policjantka ruszyła za nim. Dogoniła rosłego mężczyznę, sporo wyższego od niej samej. W pewnym momencie podstawiła mu nogę i rzuciła na ziemię. Wywiązała się szarpania, a do akcji wkroczyła kolejna funkcjonariuszka.
Ostatecznie mężczyzna wylądował na komisariacie i usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariusza na służbie oraz naruszenie nietykalności cielesnej.