Polska reprezentacja rozbiła na Stadionie Miejskim we Wrocławiu Bośnie i Hercegowinę. Goście po kwadransie gry musieli radzić sobie w dziesiątkę, bo jeden z obrońców po faulu taktycznym obejrzał czerwoną kartkę. Piłkarze Jerzego Brzęczka zagrali ofensywnie, atrakcyjnie i przez całe spotkanie panowali na boisku. Po czterech kolejkach są liderem swojej grupy w Lidze Narodów.
Polacy po pierwszej połowie w pełni zasłużenie prowadzili już 2:0. Biało-czerwoni cały czas kontrolowali grę, a pierwszym istotnym momentem spotkania był faul Anela Ahmedhodzicia w 15. minucie na Robercie Lewandowskim, który mógł znaleźć się w sytuacji sam na sam z Ibrahimem Sehiciem.
Sędzia Craig Pawson nie zawahał się w tej sytuacji i pokazał bośniackiemu obrońcy czerwoną kartkę. CZYTAJ DALEJ -> NASZFUTBOL.PL [VIDEO]