PiS rozsyła partyjne „przekazy dnia” w czasach zarazy: „Rząd radzi sobie świetnie, a środków na ochronę zdrowia nie zabraknie”

PiS/Jarosław Kaczyński z tabletem w Sejmie/fot. YouTube
Jarosław Kaczyński z tabletem w Sejmie/fot. YouTube
REKLAMA

Prawo i Sprawiedliwość rozsyła do swoich członków „przekaz dnia”, żeby wiedzieli, co mówić o epidemii koronawirusa. Treść wiadomości ujawnia portal gazeta.pl. Wynika z nich, że parlamentarzyści partii rządzącej mają zapewniać, że „robią wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo obywatelom, a rząd świetnie sobie radzi.

„Przekazy dnia” to wysyłane z centrali Prawa i Sprawiedliwości instrukcje dla członków tej partii. Wszystko po to, by wiedzieli, jakie jest stanowisko PiS i jak należy przedstawiać w mediach konkretne wydarzenia. Największe partie – takie jak PiS czy PO – pilnie strzegą, by takie briefy nie wyciekły.

Gazeta.pl przekonuje, że parlamentarzyści są poirytowani jakością „przekazów dnia”. – Są beznadziejne, a napisane w stylu znanym z PRL. To mowa trawa – przekonywał jeden z polityków.

REKLAMA

Portal ujawnił treść takiej wiadomości z poniedziałku, rozesłanej tuż po rozszerzeniu żółtej strefy na cały kraj. „Apelujemy do wszystkich Polaków o przestrzeganie reżimu sanitarnego i zachowywanie zasad bezpieczeństwa. Obostrzenia ze strefy żółtej zostają rozciągnięte na cały kraj. Od soboty obowiązuje nakaz zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej” – czytamy.

W propagandowej formułce podkreślono również, że „obowiązuje polityka «zero tolerancji» dla nieprzestrzegania obostrzeń i zasad współżycia społecznego”. Patetycznie podkreślono również, że „dzięki dyscyplinie i solidarności społecznej możemy wyjść obronną ręką z walki z koronawirusem”.

Ponadto PiS nakazuje swoim członkom, by powtarzali, że „robią wszystko, żeby zapewnić bezpieczeństwo obywatelom”.

„Naszym priorytetem jest walka o życie i zdrowie Polaków. Zrobimy wszystko, co jest w naszej mocy, żeby ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa” – czytamy dalej. Parlamentarzyści mają też podkreślać, że „środków na ochronę zdrowia nie zabraknie”.

Wcześniej na Nowogrodzkiej przygotowano również „brief specjalny”, czyli kompendium wiedzy o tym, co robi rząd w walce z wirusem. Jest to dużo szerszy i zawierający o wiele więcej pustych sloganów materiał. Oparto go głównie na wypowiedziach i grafikach prezentowanych przez premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.

Wśród sloganów stwierdzono, że „dostosowujemy strategię walki z koronawirusem do dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości”. Politycy mają także podkreślać, że rząd nie ograniczał się tylko do wprowadzenia lockdownu.

„Za nami czas dużych wyrzeczeń. Wiosna wszystkim kojarzy się z lockdownem – ogromnymi stratami gospodarczymi i dużym ryzykiem. Działaliśmy błyskawicznie. Dzięki Tarczy Antykryzysowej uratowaliśmy 3 mln miejsc pracy, do polskich firm trafiło ponad 142 mld zł” – czytamy.

W specjalnym przekazie podkreślono – żeby nikt nie miał wątpliwości – że rząd „skutecznie ograniczył transmisję wirusa”, a „wszystkie osoby chore na koronawirusa uzyskały niezbędną pomoc”.

Źródło: Gazeta.pl

REKLAMA