REKLAMA
W czwartek właściciele siłowni i klubów fitness z przerażeniem wsłuchiwali się w słowa premiera, który razem ze swoją świtą postanowił zamknąć ich obiekty. Okazuje się, że w ramach walki z koronawirusem zdaniem Mateusza Morawieckiego Polacy powinni zaniechać aktywności fizycznej na siłowniach i basenach. Przedsiębiorcy zebrali się i pojechali do Warszawy protestować, a wsparła ich Anna Lewandowska.
Tego ciosu wiele klubów i siłowni może po prostu nie przetrwać. Wiosna okazała się poważnym uderzeniem, wiele przedsiębiorstw jest pozadłużanych. Teraz w pocie czoła zaczęli odbudowywać swoje interesy. I co? I Morawiecki znów zamyka drzwi na ich obiekty.
Wściekli i zrozpaczeni przedstawiciele branży fitness ruszyli do Warszawy, a wsparła ich sama Anna Lewandowska. CZYTAJ DALEJ -> NASZFUTBOL.PL.
REKLAMA
REKLAMA