„Zderzenie kulturowe w UE. Czy Polska ma szansę?”. Bosak chwali Jakiego za organizację konferencji [FOTO/VIDEO]

Konferencja -
Konferencja - "Polska jako pole bitwy w konflikcie kulturowym". (PAP/Paweł Supernak)
REKLAMA

„Zderzenie kulturowe w UE. Czy Polska ma szansę?” – pod takim hasłem odbyła się dwudniowa debat na Stadionie Narodowym w Warszawie, którą zorganizowali Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy, grupa polityczna w Parlamencie Europejskim. W wydarzeniu wziął udział poseł Konfederacji Krzysztof Bosa, który pochwalił całą inicjatywę. „Duże gratulacje dla europosła Patryka Jakiego za tę konferencję” – napisał na Twitterze.

„Po raz kolejny to nasza religia jest w centrum zderzenia kulturowego, jest solą w oku neomarksistów, dlatego zastanawiamy się, jak w tej sytuacji powinien zachować się Kościół, ale także świeccy, którzy są częścią tego Kościoła” – podkreślił Patryk Jaki, europoseł Solidarnej Polski, który był gospodarzem wydarzenia.

„Chcemy odpowiedzieć na pytanie, czy Polska ma szansę w tym zderzeniu kulturowym. To jeden z najważniejszych sporów, które obecnie toczą się w Europie i na świecie” – zaznaczył Jaki, który przywitał uczestników.

REKLAMA

Ze względu na epidemię koronawirusa konferencja odbywa się bez publiczności. Można ją śledzić za pośrednictwem mediów i internetu, np. na stronie zderzeniekulturowe.pl. W debacie wzięli udział politycy, publicyści, a także uznani naukowcy – m.in. prof. Wojciech Roszkowski, prof. Marek J. Chodakiewicz, ks. prof. Dariusz Oko, ks. prof. Paweł Bortkiewicz czy właśnie wspomniany Krzysztof Bosak, ale też jego partyjny kolega Robert Winnicki.

– Patrząc na istotę walki, która jest walką o Boga i człowieka, chrześcijaństwo ma do zaproponowania to, co najcenniejsze – Boga, który stał się człowiekiem, Jezusa Chrystusa. To jest bardzo ogólne stwierdzenie, ale za tym idzie konkret, bo za tym idzie rozumienie człowieka, pogłębione rozumienie małżeństwa, rodziny i całego świata wartości, które z tej rzeczywistości Jezusa Chrystusa wynika – stwierdził ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

– Toczy się wojna o rodzinę, ale jednocześnie jestem optymistą i uważam, że wprowadzając pewne narzędzia, myśląc o polityce „Family Mainstreaming”, myśląc o pewnej odbudowie więzi narodowych czy rodzinnych, mamy szansę tę wojnę wygrać – podkreślił z kolei Marek Grabowski, prezes Fundacji Mamy i Taty.

Historyk i ekonomista prof. Wojciech Roszkowski wskazał na podstawowe błędy pojawiające się w dyskusji o współczesnym starciu cywilizacyjnym. „W polskim społeczeństwie często spotykamy się ze sprowadzaniem tego zasadniczego sporu do czystej polityki. (…) To potwierdzenie problemu rozkładu cywilizacji. Nie jest najważniejsze kto rządzi, ważniejsze jest w imię jakich wartości rządzi” – mówił autor książki „Roztrzaskane lustro. Upadek cywilizacji zachodniej”. Profesor ubolewał, że opozycja nie zadaje sobie pytania, w imię jakich wartości chce sprawować władzę.

„Ja osobiście mam takie przekonanie, że tak jak upadł ten oryginalny marksizm (…) dokładnie na tej samej zasadzie upadnie neomarksizm, który neguje rzeczy, które są w człowieczeństwo wpisane” – mówił z kolei dr Tymoteusz Zych, wiceprezes Instytutu Ordo Iuris.

„Konkluzją z dzisiejszej dyskusji jest to, żeby się organizować i żeby odrzucić naiwność myślenia o rzeczywistości i przekonania o dobrych intencjach, kiedy mamy do czynienia z ideologicznymi mechanizmami” – mówił.

Źródło: PAP, NCzas.com, Twitter

REKLAMA