Ludzie próbują ratować swoje biznesy przed upadkiem, a Adam Niedzielski jest tym „przerażony”

Adam Niedzielski, minister zdrowia. Foto: PAP
Adam Niedzielski, minister zdrowia. Foto: PAP
REKLAMA

Jestem przerażony brakiem odpowiedzialności osób prześcigających się w pomysłach na obejście obowiązujących obostrzeń. Nie szkodzicie tylko sobie, ale narażacie na niebezpieczeństwo innych – szczególnie osoby z grup ryzyka. To skrajny egoizm – napisał w sobotę na Twitterze minister zdrowia Adam Niedzielski.

Odniósł się w ten sposób do pojawiających się w mediach społecznościowych pomysłów na obejście nowych zaostrzonych rygorów – np. klubów fitness zmieniających się w „kościoły” i siłowni stających się „sklepami z możliwością testowania produktów”.

REKLAMA

Minister odniósł się w ten sposób do działań osób, które chcą ratować swoje biznesy przed upadkiem. W czwartek premier zapowiedział, że od 17. października (sobota), siłownie i pływalnie w całym kraju zostaną zamknięte. Ta informacja była szokiem dla przedsiębiorców branży fitness, którzy po wiosennej blokadzie ledwo zaczęli zapłać oddech, a władza znów ich przydusiła.

„Zamknięcie oznacza dla większości z Nas definitywny koniec” – tłumaczyli przedsiębiorcy zrzeszeni w Polskiej Federacji Fitness. Są tak przerażeni i zdeterminowani, że od razu powzięli odpowiednie kroki i rozpoczęli od protestu w Warszawie. Z całego kraju napływają sygnały, że niektórzy nie mają zamiaru zamykać swoich obiektów i idą na wojnę z władzami.

Nowe restrykcje, których celem jest – zdaniem rządu – ograniczenie rozwoju epidemii, obowiązują od soboty w całej Polsce. Niemal wszystkie powiaty objęte są strefą żółtą. Pozostałe znalazły się w strefie czerwonej o zaostrzonym reżimie sanitarnym. Obecnie to 152 powiaty, w tym 11 większych miast m.in. Warszawa, Kraków, Gdańsk, Gdynia, Sopot, Słupsk, Bydgoszcz, Grudziądz, Toruń, Chełm, Lublin, Zamość.

To nie koniec. Już od poniedziałku zmienione zostaną zasady dotyczące imprez okolicznościowych.

Źródła: RMF FM, PAP, NCzas.com

REKLAMA