
Dr Barbara Giertych zapowiada falę pozwów przeciwko TVP i jej funkcjonariuszom. To odpowiedź na materiały o jej mężu z ostatnich dni.
W sobotę wieczorem poznański sąd oddalił wszystkie wnioski o areszt w sprawie, w której zatrzymany był m.in. Roman Giertych. Na wolność wyszedł trójmiejski biznesmen Ryszard Krauze i czwórka pozostałych podejrzanych.
Według sędzi Renaty Żurowskiej prokuratura nie przedstawiła dowodów, które uprawdopodobniałyby popełnienie przestępstwa. Samemu mec. Romanowi Giertychowi prokurator przeczytała (gdy był nieprzytomny) zarzut współsprawstwa (tożsamość zarzutu) z osobami, które sąd wypuścił.
@GiertychRoman ma zarzut współsprawstwa (tożsamość zarzutu) z osobami, które przed chwilą sąd wypuścił uznając, że brak jest nawet uprawdopodobnienia popełnienia przestępstwa. https://t.co/CZcqDx3FB1
— Barbara Giertych (@BarbaraGiertych) October 17, 2020
Teraz żona adwokata, mec. Barbara Giertych zapowiedziała, że zamierza skierować pozwy przeciwko TVP i funkcjonariuszom rządowej telewizji.
Szanowna TVP. W tym tygodniu wyślemy wobec waszych tzw. dziennikarzy pozwy o naruszenie dóbr osobistych. Przepraszamy, że akty oskarżenia o zniesławienie pójdą w przyszłym tyg. ale w tym się nie wyrobimy.
— Barbara Giertych (@BarbaraGiertych) October 18, 2020
– Szanowna TVP. W tym tygodniu wyślemy wobec waszych tzw. dziennikarzy pozwy o naruszenie dóbr osobistych. Przepraszamy, że akty oskarżenia o zniesławienie pójdą w przyszłym tygodniu ale w tym się nie wyrobimy – napisała dr Giertych.
Źródło: Twitter Barbara Giertych