Kosmiczny rekord Włochów. Panele fotowoltaiczne Leonardo mają pozyskiwać energię Słońca w całkowitych ciemnościach

Sonda, która zbada księżyce Jowisza wyposażona będzie w panele fotowoltaiczne zdolne pozyskiwać energię ze Słońca w niemal całkowitych ciemnościach. Zdjęcie:airbus.com
Sonda, która zbada księżyce Jowisza wyposażona będzie w panele fotowoltaiczne zdolne pozyskiwać energię ze Słońca w niemal całkowitych ciemnościach. Zdjęcie:airbus.com
REKLAMA

Włoski koncern Leonardo wyprodukował największe w świecie panele fotowoltaiczne, które mają zostać wysłane w kosmos. Polecą one na księżyce Jowisza. Technologia może okazać się przełomowa dla pozyskiwania energii słonecznej na Ziemi.

JUICE (JUpiter ICy Moons Explorer) to najambitniejsza misja Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i Włoskiej Agencji Kosmiczna (ASI). Jej celem jest wyprawa na księżyce Jowisza: Ganimedes, Kallisto oraz Europa i ewentualne odkrycie śladów życia w mieszczących się pod powierzchnią lodu oceanach.

Podróż będzie trwała ponad osiem lat. Przewiduje się, że sonda JUICE dotrze do celu w 2030 roku. Wtedy rozpocznie się właściwa część misji – badanie Ganimedes, Kallisto i Europy w poszukiwaniu życia. Energii sondzie i wszystkim urządzeniom mają dostarczać panele fotowoltaiczne wyprodukowane przez włoską firmę Leonardo. Dziesięć z nich jest już gotowych. Mają razem powierzchnię 85 metrów kwadratowych i są największymi panelami, jakie kiedykolwiek zostaną wysłane w kosmos.

REKLAMA

Z pozoru wszystko wygląda banalnie i wydaje się, nie ma nic nadzwyczajnego w kilkudziesięciometrowych panelach. Tymczasem to już naprawdę technologia nie z tej ziemi, bo panele operować będą w temperaturze – 230 stopni Celsjusza. Od Słońca, czyli źródła energii, oddalone będą o 780 milionów kilometrów. Działać więc będą czasami w warunkach całkowitego niemal braku światła. Przy tak znikomym świetle, ułamkach tego co dociera do naszej planety, będą musiały zgromadzić i przekazać energię wszystkim urządzeniom JUICE. Do nich należy m.in teleskop optyczny JANUS oraz spektometr podczerwieni MAJIS.

W mediolańskich zakładach Nerviano trwają także prace nad budową paneli fotowoltaicznych dla Europejskiego Modułu Serwisowego (European Service Module), który ESA dostarczy dla promu Orion z programu ARTEMIS, jaki NASA rozwija w celu ponownego wysłania człowieka na Księżyc. Europejski Moduł Serwisowy, zasilany systemami fotowoltaicznymi firmy Leonardo, będzie transportować kapsułę Orion z astronautami wewnątrz promu.

Koncern Leonardo dostarczył już panele dla pierwszych dwóch misji programu ARTEMIS, zaplanowanego na lata 2021 i 2023, który ma na celu weryfikowanie i przetestowanie złożonego systemu transportu między Ziemią i Księżycem. Ponadto rozpoczęły się prace nad panelami solarnymi dla trzeciej misji ARTEMIS, która ma polecieć w kosmos w roku 2024, i przetransportować ludzi ponownie na powierzchnię Księżyca po ponad 50 latach od historycznego lądowania w roku 1969.

Wszystkie te misje mają wymiar także bardzo praktyczny. To najlepszy sposób na sprawdzanie skuteczności nowych technologii. Jeśli panele fotowoltaiczne sprawdzą się działając w tak ekstremalnych warunkach i w odległości blisko 800 milionów kilometrów od Słońca, to technologia może mieć przełomowe znaczenia dla pozyskiwania energii słonecznej na Ziemi. Może się okazać, że takie panele pozyskiwać będą energie w nocy (światło odbite od Księżyca), co dziś jest niemożliwe, czy w warunkach całkowitego zachmurzenia, etc.

 

REKLAMA