Hiszpańska policja zatrzymała w mieście Melilla oraz w Las Palmas de Gran Canaria dwóch dżihadystów z organizacji werbującej kobiety do rodzenia dzieci w celu wychowywania ich na bojowników islamskich, mudżahedinów – poinformowało MSW Hiszpanii na stronie internetowej.
W operacji policji wzięły udział siły bezpieczeństwa Królestwa Marokańskiego oraz Europol.
Według MSW zatrzymani pochodzili z Maroka i od lat mieli związek z radykalnym ugrupowaniem sprzymierzonym z Al-Kaidą. Poszukiwali także ochotników „do utworzenia państwa islamskiego (kalifatu) poprzez bojowy dżihad – tzw. świętą wojnę”.
Dziennik „ABC” poinformował w ubiegłą sobotę, że jeden z Marokańczyków dwa lata temu przybył łodzią na wyspę Gran Canaria jako nielegalny imigrant, a drugi przyjechał w zeszłym tygodniu do Melilli w celu odnowienia swojego pozwolenia na pobyt.
Śledztwo policji zostało wszczęte rok temu, po wykryciu przez ekspertów ds. walki z terroryzmem struktury organizacyjnej bliskiej Al-Kaidzie, z filiami w różnych krajach. Eksperci stwierdzili, że „zatrzymani identyfikowali się z ugrupowaniem i jego strategią działania, a także podporządkowywali się nakazom tej organizacji”.
Zgodnie z informacjami policji werbowane kobiet były osobami podatnymi na wpływy, o niskim wykształceniu i łatwo poddającymi się manipulacji. Poddawano je intensywnej indoktrynacji, aby przyjęły za swój cel walkę terrorystycznego ugrupowania, do którego je włączano. Godziły się na poligamiczne związki małżeńskie i zostawanie matkami przyszłych mudżahedinów w celu „szerzenia słusznej religii”.
Policja przeszukała mieszkania zatrzymanych i zabezpieczyła materiał elektroniczny oraz obszerną dokumentację.