Ojciec Andrzeja Dudy przyłapany. Gdyby zrobił to zwykły Polak ścigałaby go policja!

Prezydent Andrzej Duda i jego ojciec prof. Jan Duda. Foto: PAP
Prezydent Andrzej Duda i jego ojciec prof. Jan Duda. Foto: PAP
REKLAMA

Ojciec prezydenta profesor Jan Duda został przyłapany przez reporterów „Super Expressu”, jak ściąga maseczkę przed blokiem. Nie jest to nic wielce nagannego, bo ich stosowanie przez wielu jest podważane, dodatkowo wokół ojca Andrzeja Dudy nikogo nie było, ale znamy wiele kuriozalnych przypadków na przestrzeni ostatnich dni, jak zwykli Polacy w takich sytuacjach byli karani mandatami, przewracani, obezwładniani, ścigani…

Na terenie całego kraju rząd wprowadził nakaz noszenia maseczek w miejscach publicznych. Przepis jest na tyle kuriozalny, że na świeżym powietrzu nie można nawet jeść, ani pić. Tymczasem reporter „SE” nakrył profesora Jana Dudę stojącego przed klatką swojego bloku z maseczką na brodzie.

Wszystko miało wydarzyć się w niedzielę, kiedy wieczorem profesor odprowadził syna Andrzeja i jego żonę Agatę, po tym jak wpadli na obiad. Kiedy para prezydencka odjechała, pan Jan miał wyjąć papierosa, zsunąć maseczkę na brodę i zacząć palić. I rzeczywiście, na zdjęciach opublikowanych przez tabloid widać go stojącego przed blokiem z odsłoniętym nosem i ustami.

REKLAMA

Ciekawe czy poniesie wobec tego jakieś konsekwencje. Trochę to oburzające, że najbliższy członek rodziny prezydenta, którego partia wymaga tyle od Polaków nie stosuje się do rozporządzenia. W końcu co trochę do sieci trafiają filmiki, jak to nadgorliwi policjanci szarpią się i ganiają zwykłych obywateli, którzy nie przykryli części twarzy tkaniną.

REKLAMA