Wojciech Cejrowski wzywa do buntu. „Obywatele powinni samodzielnie decydować”

Wojciech Cejrowski. Foto: PAP
Wojciech Cejrowski. Foto: PAP
REKLAMA

Wojciech Cejrowski po raz kolejny wzywa do buntu wobec wprowadzanych przez Prawo i Sprawiedliwość obostrzeń. Tym razem jego niezadowolenie wywołało zamknięcie siłowni i klubów fitness.

Kroczący lockdown 2.0 obserwujemy w poczynaniach rządzących. Ich ostatnia decyzja z ubiegłego tygodnia to wątpliwe prawnie zamknięcie działalności klubów fitness, siłowni czy aquaparków.

Decyzją rządu PiS od soboty zamknięte są wszystkie siłownie, kluby fitness i aquaparki. Zarzynani polscy przedsiębiorcy nie zamierzają jednak składać broni i okazują się być jednak sprytniejsi od rządu.

REKLAMA

Wobec absurdalnych decyzji władzy i zakazów działalności m.in. dla siłowni, kluby postanowiły zmienić profil swej działalności, by móc dalej funkcjonować i nie zbankrutować. Pojawił się sklep, gdzie można testować sprzęt czy kościół zdrowego ciała.

BUNTU TRZEBA. Rząd powinien zbierać i dostarczać informacje. Potem obywatele powinni samodzielnie decydować co z tych informacji wynika i co chcą a czego nie chcą robić. INFORMACJE, A NIE OBOSTRZENIA – komentuje na Facebooku Wojciech Cejrowski.

To już nie pierwszy taki wpis Cejrowskiego, który wzywał do buntu po tym, jak wprowadzono (oczywiście niezgodnie z prawem – red.) obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej.

Od soboty w całym kraju nakaz maski wszędzie. Kary, gdy brak. Wyjątek to zaświadczenie od lekarza. Gdzie i kiedy człowiek bez jednego płuca ma sobie załatwić kwit do soboty? To wymaga BUNTU SPOŁECZNEGO – komentował podróżnik tydzień temu.

REKLAMA