Zmarły Dariusz Gnatowski miał mieć Covid-19. Aktor od lat zmagał się z ciężką cukrzycą typu 2

Dariusz Gnatowski/ fot. Kadr z serialu "Świat według Kiepskich"
REKLAMA

Zmarły Dariusz Gnatowski miał być zakażony koronawirusem. Najbardziej rozpoznawalną postacią wykreowaną przez tego aktora był Arnold Boczek ze „Świata według Kiepskich”.

„Gnatowski miał zapalenie płuc i ciężką niewydolność oddechową. […] wyniki testu aktora na koronawirusa dostały służby sanitarno-epidemiologiczne. Okazało się, że Gnatowski był zakażony” – informuje RMF24.

Śląski aktor chorował na cukrzycę typu 2. Choć w ostatnim czasie zmienił swoje przyzwyczajenia i napisał książkę „Dieta bez wyrzeczeń”, która jest formą promocji zdrowego stylu życia, to jego choroba wciąż pozostawała bardzo poważna.

REKLAMA

– Cukrzyca nie boli, nie daje szczególnych objawów. Natomiast jej powikłania są dramatyczne – mówił w 2016 roku rozmowie z RMF FM Dariusz Gnatowski. – Kiedyś podejrzewałem, że mam jakiś kłopot. Poszedłem do lekarza i dostałem tabletki. Nikt mi nie powiedział, że to jest choroba przewlekła, na którą trzeba leczyć się ciągle – opowiadał aktor ze Śląska.

– Ja przez przypadek dowiedziałem się o chorobie. Czułem, że coś się dzieje i spotkałem się z moim przyjacielem lekarzem, który przyniósł glukometr, zbadał mi cukier i powiedział, że powinien wysłać mnie do szpitala. Udałem się tam, ustawiłem sobie leczenie i od tego „X lat” choroba zrobiła już spustoszenie w moim organizmie – opowiadał wtedy Gnatowski.

Aktor miał 59 lat. Najpopularniejszą postacią jaką wykreował był Arnold Boczek – sympatyczny sąsiad tytułowej rodzinki z serialu „Świat według Kiepskich”. Gnatowski był jednak również cenionym aktorem teatralnym.

Źródło: NCzas.com. RMF 24

REKLAMA