
W Łodzi protesty przebiegają w wyjątkowo nerwowej atmosferze. Policjantom zaczęły puszczać hamulce.
W Łodzi jak wielu innych miastach trwają protesty związane z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego ws. zakazu aborcji. Jednak sytuacja zaczyna wyrywać się spod kontroli.
W trakcie marszu zwolenników łatwego dostępu do aborcji między policjantem, a jednym z demonstrantów doszło do pyskówki.
– Jesteście tacy odważni? Chodź jeden na jeden – powiedział do funkcjonariusza uczestnik protestu.
Po chwili odchodzi, a policjant najpierw zostaje w tyle… by rzucić się od tyłu na demonstranta i powalić go na ziemię.
Szokujące zachowanie nie umknęło uwadze reporterom.
Łódź. Nabuzowany agresją policjant najpierw wdaje się w pyskówkę z demonstrantami, a potem bez powodu atakuje od tyłu jednego z nich i przewraca na ziemię. Czy policja to miejsce dla takich psycholi? Tą interwencją powinien się zająć prokurator @PolskaPolicja @PK_GOV_PL pic.twitter.com/yIUhYzn0vr
— Piotr Żytnicki (@PiotrZytnicki) October 24, 2020
– Nabuzowany agresją policjant najpierw wdaje się w pyskówkę z demonstrantami, a potem bez powodu atakuje od tyłu jednego z nich i przewraca na ziemię. Czy policja to miejsce dla takich psycholi? Tą interwencją powinien się zająć prokurator – stwierdził dziennikarz Piotr Żytnicki, który opublikował nagranie z zajścia.
https://www.facebook.com/poselTTrela/videos/700478463894659/
Źródło: Twitter Piotr Żytnicki