Wściekłe feministki i ich przybudówki zgodnie z zapowiedziami rozpoczęły w niedzielę ataki na kościoły. Lewicowi działacze zakłócali Msze Święte, bezcześcili świątynie. Czy to wstęp do wojny domowej?
Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego tysiące osób wyszły na ulice polskich miast. Nie zgadzają się z wyrokiem, który określił aborcję eugeniczną jako niezgodną z Konstytucją. Często to te same osoby, które wcześniej protestowały w obronie Konstytucji.
„Czytałyście pana Gądeckiego, biskupa? Jak cieszy się, że w Polsce będzie zakaz aborcji? Wiecie, jak cieszą się kościelni sadyści? Wiecie, jak jutro katofanatycy będą świętować zwycięstwo nad kobietami? Fakt legalizacji tortur? Popsujmy im humory! Bo cieszą się przedwcześnie! Weź nasz banknot, idź do kościoła i wrzuć na tacę! Nie chcesz wchodzić do środka – przyklej plakat na zewnątrz! Chcesz/ możesz napisać/ powiedzieć/ zrobić coś innego – działaj! I najważniejsze – zrób zdjęcie, napisz post, podziel się z nami i że światem!” – zapowiadali swoją akcję barbarzyńcy.
„Strajk kobiet”, który uzurpuje sobie prawo do reprezentowania kobiet, a tak naprawdę jest organizacją feministek, w niedzielę rozpoczął zakłócanie Mszy Świętych. W nocy zniszczono mury wielu świątyń w całej Polsce.
Lewica w swojej agresji się nie zatrzymuje. Protesty nie mają nic wspólnego z pokojowym wyrażaniem swojego odmiennego stanowiska w kwestii mordowania dzieci nienarodzonych. Jak w wielu przypadkach – jest akcja, jest reakcja. Przed kilkoma świątyniami pojawiły się osoby, które należą do Straży Marszu Niepodległości.
Jak widać na filmie poniżej skutecznie bronili dostępu do świątyni.
Kobieta chce wejść do kościoła św. Krzyża w Warszawie z transparentem w obronie kobiet. ONR nie chce jej wypuścić. Ludzie krzyczą: „wpuśćcie ją!”. Więcej na @wirtualnapolska #protestkobiet pic.twitter.com/M2lLDKstHS
— Klaudiusz Michalec (@k_michalec) October 25, 2020
„Strajk kobiet” zapewnia także o kolejnych akcjach protestacyjnych w następnych dniach. Konflikt będzie tylko przyrastał na sile.
Dzisiaj Koledzy ze Straży Marszu Niepodległości chronią kilka warszawskich kościołów przed zapowiadanymi profanacjami ze strony satanistycznej lewicy.
Strzeżcie się tchórze, bo miecz sprawiedliwości już nad Wami wisi! pic.twitter.com/FnesqjKZ1H
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) October 25, 2020
Oto, do czego dopuścili się lewacy w niedzielny poranek.
— Rafal Dudkiewicz (@RafalDudkiewic1) October 25, 2020
Moja parafia św. Andrzeja Boboli na Rakowieckiej. Już tu byli🤬 @DWielowieyska ma Pani satysfakcję? pic.twitter.com/RiKQcOf0be
— Jan Pawlicki 🇵🇱 (@Jan_Pawlicki) October 25, 2020
