REKLAMA
Od kilku dni na ulicach polskich miast trwają protesty związane z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji eugenicznej. Szybko temat podłapały środowiska prowadzące wojnę ideologiczną przeciwko tradycji i w tym momencie sam problem interpretacji zapisu Konstytucji RP, wydaje się schodzić na dalszy plan. Głos w sprawie tejże interpretacji zabrała jednak żona Roberta Lewandowskiego Anna.
Do tablicy w tej sprawie Anna Lewandowska została wywołana niemal na siłę. W końcu zdecydowała się na dość długi wpis, przez który wiele fanek pozostawiła z pewnym niedosytem.
Zdanie żony Roberta Lewandowskiego podzieliło jej obserwatorów na Instagramie, co widać w licznych komentarzach zamieszczonych pod wpisem. CZYTAJ DALEJ -> NASZFUTBOL.PL.
REKLAMA
REKLAMA