
Wałęsające się po ulicach tłumy właściwie połączył sprzeciw wobec ochrony życia dzieci w zespołem Downa. Ich „tak” dla aborcji eugenicznej, zlało się z niechęcią do jakiejkolwiek ochrony życia, rządu, partii PiS, Kościoła, a nawet zasad izolacji społecznej.
Postulaty, które widać na tych marszach wskazują jednak, że lekarze najwyraźniej do tej pory źle rozpoznawali wady prenatalne.
Abortowano głównie niemal zawsze uśmiechnięte „Muminki”, a na wolność wypuszczano znacznie bardziej zdeformowane umysłowo „płody”.
Dla udowodnienie tej tezy, można zebrać skondensowane zwięzłe „postulaty” obecnych „protestantek” i „protestantów” z ulic polskich miast. Ich „credo” okazuje się mocno jednostronne:
- „Wyp…ć”
- „CHWD Biskupom Polski”
- „Żyję w Polsce, żeby robić bekę”
- „J…ć PiS” / „J…ć kler”
- „Jak tak dalej pójdzie, będziecie ruchać kozy”
- „Kroczę w obronie krocza”
- „Został tylko anal””
- „Zajmijcie się ciałem Chrystusa!”
- „Won od naszych łon”
- „Dym w kościołach”
Można tego znaleźć kolejne dziesiątki.
Wypisz dziecko z religii. Teraz.#StrajkKobiet #ŚwieckaSzkołahttps://t.co/dNRZWyaJNI pic.twitter.com/VTZlaiDh2U
— Bożena Przyłuska (@BozenaPrzyluska) October 28, 2020
A tymczasem poseł Joanka Scheuring-Wielgus proponuje „odwrócony” kodeks etyczny i za „nienormalne i niemoralne” uważa np. taki obrazek:
To jest nienormalne i niemoralne 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ https://t.co/IHpsf40h2D
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) October 30, 2020
Taka już przypadłość lewicy, że po prostu bezczelnie łże. A to zdjęcie mówi chyba wszystko. Kamienny głaz naszej historii kontra dziecinna i wulgarna kartonada:
Dworzec Gdański TERAZ. Tzw. #StrajkKobiet w taki sposób potraktował pomnik batalionu AK Czata 49. Nazwać ich bydłem to za mało.
Przypominam to oni chcą nam mówić wedle jakich zasad mamy żyć 🤦♂️#babieslivesmatter #stopaborcji pic.twitter.com/U25lMvR0DB
— Michał Dzida (@MichalDzida) October 31, 2020