W niemieckiej TV publicznej zachęcano do kupowania produktów francuskich, aby „wkurzyć Erdogana”

Oliver Welke Fot. screen ZDF
REKLAMA

Od czasu publikacji karykatur Mhometa i zamordowania we Francji nauczyciela Samuela Paty’ego, trwa „zimna wojna” pomiędzy Turcją i krajami muzułmańskimi a Francją. Jej efektem jest m.in. ogłoszenie bojkotu towarów francuskich.

Gwałtowne protesty w Libanie, Pakistanie, Bangladeszu, Turcji, Gazie, czy krajach Maghrebu zaowocowały także wezwaniami do bojkotowania francuskich produktów.

Teraz z „odsieczą” przychodzą Paryżowi inne kraje.

REKLAMA

W Indiach, które mają na pieńku z Pakistanem zainicjowano akcję „Stand With France”. W Europie Kanclerz Angela Merkel poparła Francję, ale wykluczy sankcje wobec Turcji.

Nie przeszkadza to temu, że w publicznej stacji ZDF pojawiło się za to wezwanie do „kupowania produktów francuskich”, żeby zrobi c na złość prezydentowi Turcji Erdoganowi.

Apel ogłosił co prawda satyryk Oliver Welke, ale zdaje się, że może mieć spory odzew. To dość bezpieczna, bo mieszcząca się w ramach poprawności politycznej akcja, w której Niemcy będą sobie mogli okazać przy okazji niechęć wobec tureckiej diaspory w swoim kraju…

Welke w ZDF zaapelował: „Drodzy przyjaciele i drodzy widzowie, zapraszam do zakupu jak największej liczby francuskich produktów w nadchodzących dniach i tygodniach. Opróżnijmy półki. Nie tylko (kupimy) dobre produkty, ale też wkurzymy Erdogana”.

REKLAMA