Rząd nie opublikował wyroku TK. Winnicki: premier powinien wykonywać prawo, a nie je interpretować

Poseł Robert Winnicki. Konfederacja. Foto: PAP
Poseł Robert Winnicki. Konfederacja. Foto: PAP
REKLAMA

Ja za ustawą prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie aborcji nie zagłosuję – powiedział w RMF FMi Robert Winnicki. Zdaniem posła Konfederacji ustawa jest niekonstytucyjna.

W piątek prezydent Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt, który miałby dostosować tzw. ustawę antyaborcyjną do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października, który wywołał w kraju falę protestów. TK za niekonstytucyjny uznał przepis ustawy, który zezwala na usunięcie ciąży jeśli płód jest ciężko i nieodwracalnie uszkodzony. W myśl projektu prezydenta aborcja ma być dopuszczalna w przypadku tzw. wad letalnych.

Trojaki problem

Winnicki pytany w środę w radiu RMF FM czy zagłosuje za ustawą prezydenta ws. aborcji odpowiedział, że problem z prezydenckim projektem w tej kwestii jest trojaki. Po pierwsze, dodał, w myśl orzeczenia TK jest on po prostu niekonstytucyjny.

REKLAMA

Drugi problem, na który wskazał Winnicki to określenie granicy, z którą mamy do czynienia w kwestii przeżycia dziecka, która jego zdaniem „jest bardzo nieprecyzyjna”.

„Po trzecie wydaje się, że moment, kiedy emocje w tej sprawie są tak rozbuchane i mamy do czynienia z głęboką polityczną awanturą w tym temacie, składanie nowych projektów jest najmniej korzystnym czasem” – powiedział Winnicki.

Zapowiedział, że on osobiście za tą ustawą nie zagłosuję. „Nie zagłosuję dlatego, że uważam, iż jest ona niekonstytucyjna” – dodał.

Dopytywany, czy zmienił zdanie i uważa, że matkę należy karać za aborcję, odparł, iż jest „to sprawa do dyskusji”. „Matkę można wyłączyć z tej sytuacji” – ocenił poseł.

Wyroku TK nie opublikowano

Zapytany czy premier Mateusz Morawiecki powinien opublikować wyrok TK odparł, że taki jest jego obowiązek. Podkreślił, że premier powinien wykonywać prawo, a nie je interpretować.

Winnicki odniósł się też do sprawy organizacji Marszu Niepodległości w stolicy. Jego zdaniem jeśli są zachowywane odstępy i jeśli jest zachowany reżim sanitarny „to nie ma żadnego problemu, żeby ludzie manifestowali”.

Zapewnił też, że podczas Marszu Niepodległości organizatorzy są w stanie zachować dyscyplinę społeczną i przeprowadzić ten marsz spokojnie oraz bezpiecznie przez Warszawę.

PiS stchórzył. Nie opublikowano wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Termin minął

 

REKLAMA